Rolka, to akurat pocieszenie nie było xD że teraz musi te pareset plików ściągać od nowa -_- na pewno znajdzie się jakaś osóbka, co ci pomoże!
Offline
coś wymyślę
dzięx ludzie. "Nawet nie wiecie jak ważne dla mnie jest Wasze wsparcie" czy co tam się mówi w takich momentach
Offline
Rusty, nie moglem sie oprzec jak przeczytalem to "nie czytajcie" =)
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
R.A.B, ależ Ty przekorny!
Peverell, na pewno masz jakichś znajomych, co się znają na takich rzeczach.
popytaj, może akurat
a nawet jak nie - bez załamki, pomyśl że mogło być gorzej. mi się kiedyś dysk C sam z siebie sformatował <3
a może spróbuj przywrócić system
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
a ja nie mam problemow o dziwo..
byly ze szkola,praca i dziewczyna,ale teraz wszystko jest okej..
Offline
Little Devil
good for you James .... też bym tak chciała....
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
ale od wrzesnia powtarzanie semestru ;/
zrypalem..wiec mam..
jutro dzwonie do kierownika o prace na poniedzialek musze sie umowic z nim..
wiec pewnie jeszcze bede mial klopoty niedlugo
Offline
a u mnie coraz gorzej, przyjaciółka wszystkim naokoło teraz rozgaduje, jaka to ze mnie menda i czego ja złego nie zrobiłam <3
słit <3
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
porozmawiaj z nia..
Offline
Little Devil
Doktorku a może ona po prostu nie zasługuje na bycie twoją przyjaciółką...
a i James.... no worries..... czasami może się okazać, że powtarzanie semestru wyjdzie Ci na dobre.... mnie się przydał dodatkowy rok w collegu.... nie mówiąc już o tym, że gdyby nie to nie miałabym teraz rewelacyjnych przyjaciół.....
Offline
Doktorek jak już ona zaczyna gadać takie coś to nie warto...PO moze i się pogodzicie ale uraz zostanie i będzie blokada między Wami
Offline
Mnie przyjaciele nie raz zdradzili...Pierwszy arz w podstawówce gdy przyjaciółka zbuntowała przeciwko mnie całą klase....Jeden, jedyny kolega stał w mojej obronie a zbuntowała bo się jej postawiłam
Offline