Ta ja te¿ wfu unikam....I ci±gne na zwolnieniu z powodu ciê¿kiego uczulenia na kurz i roztocze (mam ale z tym ciêzkim to przesada wystarczy³o zbajerowac lekarke xD)
Offline
UUUU nie³adnie xp Witaj Dagmaro x)
Do czarnego pana.
Wiem, ¿e zanim to odczytasz, bêdê ju¿ dawno martwy, ale chcê, by¶ wiedzia³, ¿e to ja odkry³em twoj± tajemnicê.
To ja wykrad³em twojego prawdziwego horkruksa i postanowi³em go zniszczyæ.
Zmierzê siê ze ¶mierci± w nadziei, ¿e kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, bêdziesz znów ¶miertelny.
R.A.B.
Offline
Uczeñ Gryffindoru
Bajerowanie lekarzy Sk±d ja to znam Dwa lata temu wydêbi³am sobie ca³oroczne zwolnienie z wfu bo mia³am rêkê w gipsie. Teoretycznie pod koniec roku jakie¶ trzy miesi±ce mog³am æwiczyæ, ale na piêkne oczka wszystko pójdzie
Offline
Hehe, u mnie babka jest teraz w ci±¿y wiêc wf nie istnieje chyba do koñca roku
Do czarnego pana.
Wiem, ¿e zanim to odczytasz, bêdê ju¿ dawno martwy, ale chcê, by¶ wiedzia³, ¿e to ja odkry³em twoj± tajemnicê.
To ja wykrad³em twojego prawdziwego horkruksa i postanowi³em go zniszczyæ.
Zmierzê siê ze ¶mierci± w nadziei, ¿e kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, bêdziesz znów ¶miertelny.
R.A.B.
Offline
w mojej szkole te¿ wuefistka jest w ci±¿y, ale niestety nie ta, która mnie uczy
mój nauczyciel (pan Jêdrzej zaiste) twardy jest i ¿adne zarazy siê go nie imaj±. bo, jak to mówi±, z³ego licho nie bierze.
poza tym - o sobie. w wolnym czasie tworzê, najczê¶ciej o³ówkiem, trochê rzadziej pastelami. jeszcze rzadziej zagl±dam do przezacnego tworu literackiego, który zaczê³am w pierwszej klasie gim. ¶piewam w epickim chórze i w ka¿dy wtorek ogl±dam facepalmy dyrygenta. jeszcze nie poj±³, kto mu tak fa³szuje w pierwszym g³osie ;]
nie znoszê fizyki i matmy, jak na humanistkê przysta³o.
Offline
Na humanistkê? Ja jestem z mat-fizu i tak samo nie znoszê tych przedmiotów.... pol, hist, to jest to x)
Do czarnego pana.
Wiem, ¿e zanim to odczytasz, bêdê ju¿ dawno martwy, ale chcê, by¶ wiedzia³, ¿e to ja odkry³em twoj± tajemnicê.
To ja wykrad³em twojego prawdziwego horkruksa i postanowi³em go zniszczyæ.
Zmierzê siê ze ¶mierci± w nadziei, ¿e kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, bêdziesz znów ¶miertelny.
R.A.B.
Offline
w mojej szkole mat-fizowcy te¿ maj± "problemy" z fizyk± i matm±. i chyba najchêtniej usunêliby te przedmioty z rozk³adu zajêæ
ulubionym zajêciem nauczyciela od fizyki jest rzucanie kluczami po klasie w celu pokazania, hm... czego¶tam.
zawsze siê bojê ¿e tymi kluczami w twarz dostanê
Offline
Mnie na pocz±tku uczy³ fizyki facet który twierdzi³ "a na co ekonomist± fizyka" i bez uczenia siê bylo na spokojnie 2...On odszed³ wzie³a nas ciotka jednej dziewczyny z klasy i to by³a straszna mordêga...Kto¶ nie zna³ wzoru stoj±c przy tablicy albo nie umia³ zadania 1
Offline
Aga, to trochê podobny ten pierwszy nauczyciel do naszego tyle ¿e u nas bez nauki spokojnie na 3 siê wyjdzie... nawet testy i sprawdziany s± kopiowane z takiego jednego zbioru, wiêc kto przewiduj±cy, ten sobie wcze¶niej wykombinuje sprawdzian i rozwi±¿e zadania jeszcze w domu.
a ta druga, babka o której piszesz... brr. znam ja takich nauczycieli, oj znam. i bole¶nie siê przekona³am, jak wredni potrafi± byæ
Offline
Ja mam takiego co uczy, choæ nie umie (i on wie, ¿e nie umie, wie, ¿e my nie rozumiemy tego co mówi, ale mówi by mówiæ), od 1. klasy, a ju¿ 2. za pasem, nic nie za³apa³em.... tragedia -,-
ale klasówki robi na szczê¶cie z zadañ robionych (przez niego...) na lekcji, wiêc tak¿e - "kto przewiduj±cy, ten sobie wcze¶niej wykombinuje sprawdzian i rozwi±¿e zadania jeszcze w domu." wiêc do zdania nie potrzeba wiedzy tylko matura to bêdzie masakra... arghh
Do czarnego pana.
Wiem, ¿e zanim to odczytasz, bêdê ju¿ dawno martwy, ale chcê, by¶ wiedzia³, ¿e to ja odkry³em twoj± tajemnicê.
To ja wykrad³em twojego prawdziwego horkruksa i postanowi³em go zniszczyæ.
Zmierzê siê ze ¶mierci± w nadziei, ¿e kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, bêdziesz znów ¶miertelny.
R.A.B.
Offline
oj, dasz radê, zdasz.
ja jestem na humanie a chcê zdawaæ rozszerzon± z biologii (marzenia o psychologii) - to bêdzie masakra
Ostatnio edytowany przez Doktorek (2011-04-26 16:24:45)
Offline
Ekonomik którego szczerze nie znosze teraz nie zamierzam i¶æ dalej w tym kierunku i w ogóle ble fuj. Od bioli mia³am (ju¿ chyba tak moge napisac skoro w pi±tek zakoñczenie nie?) babke, nie mia³am zaliczonego spr a ona do mnie- Aga nie zdajesz matury z bioligi dobra odpuszcze Ci i tak masz u mnie 5 za te zadania(bo ostatnie 4 tyg my uczniowie lekcje prowadzili¶my) i tak srednia ocen z bioli jest jakies 4.8 w klasie xD
Offline
w pi±tek zakoñczenie masz.. fajowsko.
co do biologii - te¿ tak chcê... w mojej klasie nie zdarzy³a siê jeszcze ani jedna pi±tka na pó³rocze. ANI JEDNA. nigdy te¿ nikt nie dosta³ pi±tki z odpowiedzi.
historia - ¿eby dostaæ pi±tkê na semestr trzeba by chyba na rzêsach stan±æ... podobnie jak z biologii, na pó³rocze nie by³o ani jednego bd. z odpowiedzi - zdarzy³y siê dwie pi±tki - w tym jedna moja <udaje skromn±>
nie lubiê rozszerzonego wosu. i kucia o tych wszystkich partiach politycznych, co siê mno¿± jak króliki
Offline
<brawo> ehh... kiedy ja ostatnio s³ysza³em w mojej szkole s³owo "pi±tka"... rzadko¶æ =p ale i tak jest fajnie x)
Do czarnego pana.
Wiem, ¿e zanim to odczytasz, bêdê ju¿ dawno martwy, ale chcê, by¶ wiedzia³, ¿e to ja odkry³em twoj± tajemnicê.
To ja wykrad³em twojego prawdziwego horkruksa i postanowi³em go zniszczyæ.
Zmierzê siê ze ¶mierci± w nadziei, ¿e kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, bêdziesz znów ¶miertelny.
R.A.B.
Offline
¶miem twierdziæ, ¿e na humanie czê¶ciej zdarzaj± siê pi±tki ni¿ na mat-fizie. jest udowodnione prawie naukowo, ¿e od mat-fizu siê wiêcej wymaga, bo to ¶cis³owcy
czujê ¿e w mat-fizie nie przesz³abym z klasy do klasy. mam niematematyczny mózg.
Offline