Dwie strony Harry'ego Pottera
POZYTYWNA:
Harry Potter - syn wspaniałych rodziców, pomimo bycia niechcianym przybłędą zachowuje wrażliwość i wyobraźnię. Dzięki pogodzie ducha zyskuje przyjaciół a los stawia go do walki z wielkim złem. Walkę tę nieraz wygrywa korzystającz pomocy przyjciół.
NEGATYWNA:
Jego rodzice zostali zamordowani. Harry żyje więc w świece dorosłych określanych jako łamagi. Gdy odkrywa że ma wielką moc zaczyna używać białej magii. Uczy się relatywizmu i ostatecznie przekonuje się, że świat ludzi przeciętnych jest obrzydliwy. Najgorzej taktowane są osoby uprzedzone do okultystycznych obyczajów. Rolę idoli spełniają natomiast prawdziwe postacie takie jak Nicolas Flamel - XIV alhemik i okultysta. Harry religię traktuje jako zwyczaj gwiazdkowo-wakacyjny za prawdziwe przeżycia uznając rytuały i magiczne inicjacje. Nauka polega na zgłębianiu okropieństw, tortur (np. pająka - IV tom). Sukcesy odnoszone są nie zawsze czysto moralnymi środkami. Język bohaterów naznaczony jest często złością, nienawiścią, zazdrością; i pragnieniem zemsty. Zdobyte umiejętności wykorzystują do zamieniania ludzi w zwierzęta, rzucania uroków, zadawania śmierci.
Czarodziej czy Czarownik?
W języku polskim słowa te są zbliżone lecz w języku oryginału (angielski) ich działanie to "wizardry" i "witchkraft" Witchkraft - to poważna magia - (wiedza ludzi mądrych) jest domeną WICCA - występującego obecnie kultu czczącego boginię płodność i "rogatego boga". Wizardry kojarzy się raczej z baśnią i iluzjonerstwem. Słowa "czarnoksiężnik" i "czarownik" mają więc bardzo negatywne zabarwienia. Stanowi to przeciwieństwo do baśniowego "Czarodzieja" Czary uprawiane przez HP w szkole magii są niewłaściwymi technikami stosowanymi obecnie w kultach WICCA i przez współczesnych okultystycznych czarowników. Słowo "witchkraft" jest użyte w nazwie szkoły w Hogwarcie
Mroczny Harry
Autorka J.K.Rowling, tak opisuje dalsze tomy Harrego Pottera: "Niczego nie chcę teraz zdradzać, lecz mogę powiedzieć, że książki będą stawały się coraz mroczniejsze..."
Postać nierealna
Harry Potter gdy przybywa do Howartu jest dzieckiem 11-letnim. Jednak stan rozwinięcia jego osobowości wskazuje na 14-latka, a czasem nawet na starszego chłopca.
Pranie mózgu
Szwajcarski teolog ks. Niklaus Pfluger stwierdził, że nie ma najmniejszej wątpliwości, że mamy tutaj do czynienia z prawdziwym "praniem mózgu" narzędziem indoktrynacji ideologii New Age`u.
Strona 666
Na tej stronie w IV tomie przygód Harrego znajduje się opisane przeklństwo rzucające śmierć. W kulminacyjnym punkcie książk znajduje się satanistyczny rytuał, w którym zostaje zamordowane dziecko, zostaje złożona krwawa ofiara, jest dokonywana profanacja zmarłych i cmentarzy, są miotane bluźnierstwa.
Mugol - słowo obraźliwe
Pomimo zarzekania się polskich wydawców o neutralnym znaczeniu słowa mugol - prawnicy pani Rowling wygrali proces o plagiat wykazując że użyła ona słowo z mowy slangowej oznaczające "tuman, frajer, prostak"
Co z tradycją?
Należ pamiętać, że istnieje cały świat tradycji w którym latanie na miotłach i rzucanie uroków jest przymiotem złychczarownic. Dziecko poznając wpierw Harrego Pottera może nie będziechciało nikogo truć czy zabić ale słysząc typową baśś nie będzie potrafiło dobrze rozeznać i ustosunkować się do postaci.
źródło: www.deptajem.pl
Offline
Uczeń Slytherinu
i znowu 666....ludzie ja już nie chce tego komentować!!!
Offline
Szukający
Z tą aferą wokół strony 666 to czysty przypadek!!! Z tego, co wiem, to w wydaniu angielskim ten opis znajduje się na innej stronie...
A poza tym: heh... Czego to ludzie nie wymyślą, żeby tylko zorganizować nagonkę na Harry'ego...
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
Strona 666 ? buahahaa czysty przypadek. zmiana czcionki na wieksza u wydawcy a bylo by na 667.po co ten szum
Offline
Gdybym napisała książkę i przytoczyła w niej fragment z Biblii na stronie 666 też by się do mnie przyczepili że jestem złem,stworzyłam świat okrucieństwa?Bo na to wygląda
*no comment*
Kim jestem?Jestem córką Lily i Jamesa Potterów, a także...siostrą bliżniaczką Harry'ego. Nie chcecie wierzyć? Radzę jednak to zrobić i przyzwyczaić się do tej myśli. Zostałam odzielona od mojego brata, po śmierci rodziców. Musiałam nauczyć się kontrolować moją moc, by nikomu nie zrobić krzywdy. Ale na Pokątnej McGonagall przedstawiła mnie mojemu bratu...(jak to brzmi,nie?"Poznałam mojego brata..."). I razem powróciliśmy do Dursleyów,jako brat i siostra...
Offline
ale nadal wkurza mnie to ciagle nawiazywanie do religgii,a konkretnie do chrzescijanstwa!
mowia ciagle o okrucienstwie swieie magicznym wiec okultystycznym a czymze jest nasza religia?
-okrutna-przypomnijmy sobie slynne krucjaty w celu nawracanianiewiernych,przymuszanie sila do wiary,tortury,a jka nie to smierc!
-cuda jakie uczynil jezus to znaki,cuda-no ladniej brzmi
-znakiem chrzescijanstwa jest krzyz!narzedie strasznych tortur!
dziecko poznajac dzieje chrystusa,moze dostac wstrzasu jasliby mu przeczytac jak naprawe wygladala droga krzyzowa i ukrzyzowanie!
tylko tosie zwiem ianem religii,a ksiazka to tylko ksiazka,fikcja zktrej zawsze mozna wyciagnac cos dobrego!i nadal powtarzam ze nic nie jest czarnobiale sa odcienie szarosci!
ponadto w tych ksiazkach umieszczone jest samo zycie ale w otoczce magii,fantastyki i tylko od rodzicow zalezy na jakie tory pokierujemy myslenie naszych dzieciakow po przeczuytaniu tej ksiazki!
Offline
Ah, tak to jest, że o Harrym wypowiadają się najwięcej osoby, które czytały tylko streszczenia na Wikipedii
Offline
nie no ja nie zaprzeczam ze tam niektore sceny moga wstrzasnac ale kurcze wszystko da sie jakos dzieciakom wytlumaczyc.
moja cora swego czasu wstrzasnela scena szlabanu u umbridge jak ogladala film,w ksiazce ten watek jest bardziej rozbudowany i drastyczny wiec pewnie jeszcze sie troche zszokuje jak dojdziemy do tej czesci!
jest wiele dosc drastycznych scen ale czy to modej namiesza w glowie?nie sadze!raczej pozwoli poznac rozne aspekty zycia bo zawsze istnieje jakies zlo w roznej formie.nie pochwalam utrzymywanie dzieciakow w blogiej nieswiadomosci i iddyllicznej cukierkowosci dziecinstwa!uwazam ze potrafie ja poprowadzic na tyle dobrze ze ta ksiazka jej jakos nie skrzywi wbrew temu co mowia inni.
Offline
Jak chcą oczerniać HP niech się zapytają samych dzieci co one o tym myślą. Poza tym chyba niektórzy zapominają, że części HP były wydawane w ok. rocznych przerwach, więc jeżeli pierwsze wydanie KF zaczął czytać jakiś 12 letni chłopak, to podczas wydania KT miał lat 13, WA 14 itd. więc fabuła rośnie razem z czytelnikami.
Offline
no wlasnie ale z moja cora jest inaczej ona ma 3,5 roku i w miesiac zaliczyla KF,juz dzis zaczelysmy KT wiec jakies poltora miesiaca do 2 miesiecy nam zajmie wiec zalozmy ze przy niesprzyjajacych wiatrach na 4 urodziny w marcu skonczymy KT to WA zajmie nam np znow jakies 2-3 miechy kolo wakacji zacznie CO zalozmy ze kolo 6roku zycia skonczy na IS jesli nadal bedzie tematem zainteresowana!
coz dosc mlody wiek jak na ksiazke ktora w sumie faktycznie pasi do nastolatka!
Offline