hmmm od czego by tu zaczac?moze od 2 cczesci!
wiec w komnacie tajemnic harry slyszy w glowie glos voldka a nie odczuwa tego dlaczego???zawsze takie rzeczy odczuwal a moze ma to zwiazek z tym ze voldi byl tylko wspomnieniem-projekcja z dziennika a nie mial wlasnego czy to sczatkowego czy pozyczonego ciala?nie wiem czy dobrze tu rozumuje!
jest jeszcze jedna sprawa skoro bol tej blizny porownywalny byl do przyzegania zywym ogniem to on jako jedenastoletni chlopak ktory to pierwszy raz poczul powinien sie moim zdaniem zwijac wrecz z bolu i krzyczec!to bylo zawsze niespodziewane,gwaltowne!no chyba ze nie chcieli dodawac takiego dramatyzmu!
w pierwszej czesci jak walczyl z quirelem to raczej by chyba sie zawyl jak go tamten dotykal-on mial tylko 11 lat!!!!
juz jako doroslejszy chlopak mopgl jakos zapanowac nad bolem ktory iles tam trwal ale skoro zaczzynalo sie to nagle to reakcja powinna byc adekwatna do tego!
no sorki ale jakby mi ktos przylozyl goracy pret do czola to by mnie doslownie zgielo i jakas reakcja werbalna by byla!
Offline
W KT to chyba o to chodziło, też tak rozumuję
No tak, to trochę dziwne, że miał różne reakcje. Raz wrzeszczy na całego, a raz tylko jęczy.
Offline
no pewnie ze sie idzie ale jak juz trwa jakas chociaz chwile!ale uderzenie bolu bylo nagle wiec i reakcja powinna byc nagla-tak jak go powalilo w filnie na LH jak glizdek przyniosl voldka!
po za tym nadal nawiazuje do tego ze byl jedenastoletnim chlopakiem ktory no coz nie byl ani przygotowany na cos takiego ani w sumie nie mial okazji nauczyc sie panowac nad bolem ktorego nie znal!
Offline
No, to jest niedopracowane, przeoczone przez Rowling. Rzeczywiście, odczuwał ból w różnym stopniu, ale jak coś takiego uderzy tak nagle, idziesz sobie idziesz, a tu facet bez nosa się wpycha do twojego umysłu i cię to okropnie boli, to przecież wrzeszczysz na całego.
Offline
wow twoj wpis mnie rozlozyl ze smiechu na lopatki!
no jest niedopracowane i juz jak namoj gust z reszta wkurza mnie ze rowling naduzywa sformuowania"...jakby mu pekla czaszka..."rety czy ona ma tak ubogie slownictwo!troche by mogla sie naglowic nad synonimami!
Offline
num, chociaż może to wina tłumacza, on się nad synonimami nie głowił, ale... i rzeczywiście, nadużywa tego.
Offline
dobra siegnelam po przerabiana ksiazke przez mloda czyli rzeczona komnate tajemnic i troche przewertowalam koncowke no i tam jest takie info ze cos hermiona mowi ze te glosy co harry sllyszal w glowie to byl bazyliszek ktory przemieszczal sie rurami i widac gadal do niego!a poniewaz pewnie gadal w jezyku wezy to harry to slyszal i rozumial a inni nie i byc moze traktowali jako szmer w rurach czy cus!
no wiec sprawa poniekad wyjasniona czemu nie odzczuwal tego fizycznie!bo to nie byl voldek ;P
Offline
No tak, rzeczywiście Ej, a w ZF podczas snu o Nagini wiem, że po nim wymiotował, a było napisane, że go blizna bolała, no nie?
Offline
no i to ponoc jak djabli i raczej dlatego chyba rzucil 2 pawiami!
swoja droga nie kumam czemu po lekcjach oklumencji u snapea go bolala!rety skomplikowane toto!!!
Offline
właśnie, czemu u Sevka go bolało? Przecież Sev nie Voldemort... Sev miał nos. A może to przez mroczny znak, że czary Voldechlorka, który owy znak wyczarował na jego ramieniu, zostawiły swoje znamię na Sevie i dlatego? Ale to nie wyjaśnia, dlaczego nie bolała go w towarzystwie Seva na przykład na eliksirach.
Offline
nieee to na bank nie przez mroczny znak!jego bolalo jedynie jak voldi byl wzywany przez smierciozercow poprzez ten znak!
z tymi lekcjami oklumencji bylo bardzo dziwne jak na moj gust!no moze ktos nam to tu wyjasni jak sie domysla
ja niedlugo doswiadcze czegos takiego jak przypalanie rozgrzanym do czerwonosci metalem bo mam na dloni taki punkt-miejsce ktore cholernie swedzi od dobrych 6 lat i juz badane to mialam i nic tam nie ma a lekarze patrza na mnie jak na kosmite a mnie tak czasem lapie to swedzenie ze moglabym dziure wydrapac!ostatnio tak drapalam ze mialam pecherz w tym miejscu!no i z kumpela pielegniara po prostu to przypalimy i tyle!tylko ja ze strachu to juz portkami trzese!kiedys tak pozbylam sie 2 kurzajek ale dalalm rade to sama zrobic i nie bylo zle bo to bylo male ale to mijesce jest wielkosi 10-20 groszowki i sama juz nie dam rady!
no bede mogla powiedziec pozniej jakie powinny byc reakcje !rety mam stracha jak nie wiem co!
Offline
Niech moc będzie z Tobą!
Z tą oklumencją, to myślę, że Rowling napisała, że bolała go blizna tak dla efektu.
Offline
o tak przydalaby sie bo mnie chyba trafi ze strachu!skora na wewnetrznej stronie dloni jest wrazliwa wiec bedzie n iezly hardcore!
jak wroce dodomu ze swiateczno-sylwestrowych rodzinnych wojazy to zerkne do ZF czy tam nie pominelam jakiejs informacji na ten temat!bo moze cos bylo wspomniane ale w taki sposob ze trudno spamietac!
Offline
O łał, mnie hardcorem nazwali, bo jak jechałam z przyjaciółką na rowerze to wpadłam do rowu, na jakąś panią z zakupami, na drzewo a mimo to przejechałyśmy ulicę
O tak, trudno jest to wszystko spamiętać, ja tego już od pół roku nie czytałam chyba
Offline