Working, a co to za książka bez Tego Złego że włos się jeży? Moim zdaniem Rowling pisząc książkę wiedziała, że brak masakr w dziele literackim nie zachęca za mocno.
Btw, Hitlera każdy kojarzy (co tam przekonania, on chciał tylko, żeby jego imie znał każdy!).
Weź pod uwagę, że rasy prześladowane Hitlerem mogły złapać za broń i przynajmniej jakoś zginąć, a mugole byli bezbronni. Ty, ale w sumie premier mugolski mógł sie dowiedzieć gdzie jest Debil (przepraszam, przyjeło mi się ), to znaczy Voldek i zrzucić parę bombek?
Offline
I ten, Hitler popełnił samobójstwo, a Voldek tak jakby zginął od własnego zaklęcia O_o Ja tu węszę spisek
Offline
Możesz to podpowiedzieć Rowling, zeby wykorzystała w swojej następnej księdze
Offline
OK, czekaj, wyszukam ją na twitterze
Offline