Uczeń Gryffindoru
nie widziałam... siostra mi polecała, ale jakoś nie miałam kiedy, a jak miałam kiedy to nie miałam nastroju... ale słyszałam, że dobry jest
Offline
dobry... my oglądaliśmy na lekcji wychowawczej, w ramach tematu narkotyków. film świetnie pokazuje co z człowiekiem robią nałogi... jak niszczą zdrowie, karierę, więź z drugą osobą...
jak ktoś ma słabe nerwy, to radzę pominąć pewne sceny.
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
na kasecie VHS ? czy juz na plycie ? my ogladalismy na kasecie wideo ,hahah;d
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
Nie wiem ;d zasnalem ;d
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
Ale o zapladnianiu bylo ciekawsze x.x ;d
Offline
dobra, widzę że temat zaczyna lekko "przygasać", więc rzucę tematem: Smerfy.
też film (a raczej "serial"), tyle że animowany. ja zawsze uwielbiałam Smerfy i oglądam nadal, jeśli natrafię na nie podczas przerzucania kanałów jedna z moich ulubionych bajek czasów dzieciństwa.
na pewno wszyscy znają, może ktoś z Was lubi, podobnie jak ja?
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
Slyszalem ze bedzie pelnometrazowy film ;p ja za ta baja jakos specjalnie nie przepadalem xd
Offline
ja uwielbiam Smerfy. mają coś takiego w sobie... i przypominają mi czasy dzieciństwa.
a co do pełnometrażowego - coś mi się wydaje, że zepsują kreskówkę, dodając do niej nowoczesne bajery. tak jak to już zrobili z Kubusiem Puchatkiem czy Myszką Miki...
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
racja :d teraz czekamy na gumiesie movie 3D
Offline
Gumisie! tą bajkę też uwielbiałam zawsze zwłaszcza Grafiego.
ja naprawdę nie znoszę jak dzisiaj reżyserzy czy ktoś, próbując unowocześnić stare i dobre kreskówki napychają je efektami specjalnymi i robią z nich totalny chłam.
Ostatnio edytowany przez Doktorek (2011-04-28 21:24:06)
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
juz widze jak robia sok z gumijagod ze specjalnymi efektami
Offline
Uczeń Gryffindoru
gumisiów nie lubiłam aż tak... się takie dziwne zrobiły. za to smerfy oglądałam nałogowo w końcu stałam się "gargusiem" Uwielbiam marude taka ja w męskiej smerfowatej wersji
Offline
ha, moja smerfowa wersja to chyba Ciamajda... ciągle się potykam i wszystko mi z rąk leci... dzisiaj w szkole się przewróciłam na schodach i moje notatki z historii rozfrunęły się na pół klatki
Offline