do czwórki, znając limity na megavideo i ograniczenia jakie stawia mi rodzicielka, dobrnę dopiero we wtorek...

jak się ma neostradę (czy coś) to jest fajnie.. bo rozłączasz, podłączasz i już masz nowe IP i brak limitu..
a ja mam statyczny IP i muszę czekać

Jak was wnerwiają limity to proponuję stronę wrzucto. kopiujesz link url z megawideo, wklejasz na tą stronę i oglądasz bez limiu w trochę gorszej jakości. wada jest to, że często są serwery przeciążone, ale jak się uda już wejść to normalnie idzie
a co do filmów: oglądałam sobie wczoraj wieczorem Tangled (już trzeci raz chyba> i normalnie genialna jest ta bajka

Ja się do tych gwiezdnych wojen jakoś nie mogę przekonać. Ogólnie science-fiction mnie odrzuca. Tata mnie cały czas przekonuje. Mam w domu chyba cały regał książek w tej tematyce, a ja się przy swoim cały czas upieram. A jak włącza filmy to generalnie wychodzę z pokoju

obowiązek jest? niee, nie zmuszajcie mnie!
już i tak na mnie krzywo w domu patrzą i ogólnie już się publicznie przestałam przyznawać

mi się nie chce nigdy "pożyczać" (jak to się Aga wyraziła ) filmów, chociaż dosyć szybko mi się pobierają pliki... jakoś nie widzę sensu w ściąganiu przez dłużysz czas czegoś, co obejrzę pewnie tylko raz, a potem wywalę... raczej pobieram takie filmy, które już parę razy oglądałam i je lubię

Ostatnio edytowany przez Doktorek (2011-05-02 21:55:06)

No mi się nigdy nie chce na megavideo ogladac bo mam tak ze mam ochotę na film albo spodoba mi sie z opisu to zrobie tak ze bd go miała a obejrze później xD albo jak nie mam czasu to urywkami sprawdzając czy mi się spodoba

Teraz mam szybszego neta ale jak miała 512 to były jazdy serial Czarodziejki mi się zachciało to tak z przerwami 3 tyg