Uczeń Slytherinu
Ostatnio dowiedziałam się, że Nicolas Flamel (postać autentyczna) napisał książkę...która dotyczyła kamienia filozoficznego, co najdziwniejsze, to dzieło zostało zakfalifikowane do "ksiąg zakazanych"...a jak wszyscy pamiętacie w 1 części Harry szukał informacji o Flamelu właśnie w dziale ksiąg zakazanych!!.Zaskakujące...cziekawe czy Rowling zrobiła to umyślnie?? Co o tym myślicie??
Offline
eee......
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
Na Liście Ksiąg Zakazanych Świętej Inkwizycji były takie dzieła jak "O obrotach sfer niebieskich" Mikołaja Kopernika. Myślę, że Nicolas Flamel musiał być mądrym człowiekiem.
A Rowling na pewno napisała to świadomie. Nie po raz pierwszy wykazuje się dużą znajomością mitologii i historii. Przykładem mogą tu być centaury, to nie jest jej wymysł, to już było - w mitologii greckiej.
Offline
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
Flamel byl dobrym uczonym..czytalem o nim biografie..zaskakujaca.
a co do kamienia..to tylko ksiazka.nawet nei wiadomo czy stworzyl go naprawde
Offline
Do tego Indeksu trafiła również Faustyna Kowalska,Mikołaj Rej i wielu innych pisarzy świata.
Zgadzam się z tobą Harry.Rowling napewno zrobiła to świadomie.I cała ta historia z chimerą."Jednemu czarodziejowi,udalo sie ją pokonać.A zaraz potem spadl z Pegaza..."To samo w mitologii greckiej..no może poza tym że ten gościu nie był czarodziejem.
A gdyby Flamel jednak stworzył Kamień Filozoficzny?
Kim jestem?Jestem córką Lily i Jamesa Potterów, a także...siostrą bliżniaczką Harry'ego. Nie chcecie wierzyć? Radzę jednak to zrobić i przyzwyczaić się do tej myśli. Zostałam odzielona od mojego brata, po śmierci rodziców. Musiałam nauczyć się kontrolować moją moc, by nikomu nie zrobić krzywdy. Ale na Pokątnej McGonagall przedstawiła mnie mojemu bratu...(jak to brzmi,nie?"Poznałam mojego brata..."). I razem powróciliśmy do Dursleyów,jako brat i siostra...
Offline
Przeczytałabym tą książkę ;D
Offline