1.Znalaz³em tak± pomy³kê podczas mistrzostw ¶wiata w Quidditchu Irlandia VS Bu³garia i gdy jest fragment tam gdzie Mustafa chce przegoniæ wile pisze , ¿e bu³garcy ¶cigaj±cy Wo³kov i Wulkanov k³óc± siê kilka kartek wcze¶niej jest napisane , ¿e Wulkanov i Wo³kov s± pa³karzami dziwne nie uwa¿acie.
2. Kolejna pomy³ka dotyczy ceremoni przydzia³u zauwa¿y³em , ¿e gdy jaki¶ uczeñ lub uczennica , która prof.Mcgonagall wyczyta to wyczytany uczeñ lub uczennica zak³ada tiarê i siada na sto³ku w filmie widzimy , ¿e to prof.Mcgonagall sama wk³ada uczniowi lub ucznnicy tiarê przydzia³u to by³o w filmie Kamieñ Filozoficzny co o tym s±dzicie
3. W CO na jakie¶ stronie jest napisane "ku¿" zamiast "ju¿" ale to jest tylko b³ad w wydruku
P.S
Chyba zostanê pogromc± b³edów
Offline
Tego pierwszego nie zauwa¿y³am... ale ten drugi to pewnie kolejna zmiana przez scenarzystów
EDIT: B³êdy ortograficzne
Offline
Little Devil
Offline
Kolejny b³±d w drugiej czê¶ci i pi±tej czê¶ci. Jest tam mowa o wyjcach i gdy siê je otworzy to koperta p³onie i jaki¶ g³os chce na kogo¶ nakrzyczeæ potem koperta zamienia siê w popió³, a w filmie tego nie ma. Po otwarciu koperty przez Rona w drugiej czê¶ci filmu widzimy , ¿e po skoñczeniu wyjec sam siê drze, a nie p³onie.
Zauwa¿y³em jeszcze inny b³±d. Jest tam scena gdzie Harry i Cedrik wyl±dowali na cmentarzu Little Hangleton i jest scena gdzie Glizdogon zabija na polecenie Voldemorta Cedrika widzimy , ¿e pos±g przyciska Harry'ego , a w ksi±¿ce jest zwi±zany i zakneblowany na grobu zmar³ego ojca Voldemorta. Kilka kartek dalej jest napisane, ¿e Glizdogon unosi ró¿d¿kê, bo chce zabraæ jak±¶ piszê , ¿e grób ojca Voldemorta pêka i wznosi siê py³ i ³agodnie wpada do kot³a, a w filmie jest pokazane wyra¼nie , ¿e Glizdogon podczas rytua³u z grobu ojca Voldemorta wyskakuje ko¶æ i l±duje w kotle.
Potem czytamy jak Gilzdogon chce zabraæ krew Harry'ego to nó¿ jest wbity w ramiê i Glizdogon wyci±gn±³ fiolkê i j± nape³ni³ w filmie tego nie po wbiciu no¿a Glizdogon odchodzi od Harry'ego i widzimy wyra¼nie , ¿e nó¿ jest ca³y w krwi Harry'ego i podczas ostatniego rytua³u krew z no¿a zaczyna kapaæ do kot³a.
I kolejny b³±d czytamy, ¿e Voldemort powinien z³apaæ Glizdogona za ramiê i uciska jego rêkê i odrazu kilka stron dalej mamy jak aportuj± siê ¶miercio¿ercy tego w filmie nie ma w filmie po odrodzeniu Voldemorta nie pojawili siê ¶miercio¿ercy.
I jeszcze jeden b³±d podczas gdy Voldemort nagradza Glizdogona now± rêk± i to samo tego w filmie nie widzimy.
Co o tym s±dzicie?
EDIT: Remus- edytuj posty. Nie skasowa³am tre¶ci poprzedniego posta ze wzglêdu na zamieszczone w nim informacje. Po³±czy³am je.
EDIT: B³êdy ortograficzne
Offline
Little Devil
drogi Remusie gdyby pani R. to wszystko przeczyta³a to by siê ze wstydu pod ziemiê musia³a zapa¶æ a ty dalej wytrwale szukasz i dobrze chwali ci siê <brawo> tak trzymaæ
Offline
Remus Lupin napisał:
Kolejny b³±d w drugiej czê¶ci i pi±tej czê¶ci jest mowa o wyjcach i gdy siê je otworzy to koperta p³onie i jaki¶ g³os chce na kogo¶ nakrzyczeæ potem koperta zamienia siê w popió³ , a wfilime tego nie ma po otwarciu koperty przez Rona w drugiej czê¶ci filmu widzimy , ¿e poskoñczeniu wyjec sam siê drze , a nie p³onie
wydaje mi siê, ¿e widok samodr±cej siê koperty jest ciekawszy ni¿ samozap³on, i to wcale nie jest b³±d tylko celowe posuniecie;p
Offline
A oto kolejny przypadek. Jak to siê sta³o, ¿e Neville zemdla³ na lekcji zielarstwa? W filmie widzimy wyra¼nie jak podczas przesadzania Mandragor wszyscy maj± uszy szczelnie zakryte. U Neville’a by³y dobrze zakryte w ksi±¿ce tego nie pisze, ¿e Neville zemdla³ prawdopodobnie za³o¿y³ tak, ¿e jedno ucho mia³ zakryte a, drugie trochê odkryte w ksi±¿ce tego nie pisze
EDIT: B³êdy ortograficzne
Offline
No nie wiem czy uznac to za blad.. tak jak wczesniej powiedziala Mejsi, uwazam, ze niektore z bledow ktore wylapales (chodzi mi o te, jak to w ksiazce bylo tak a w filmie inaczej) sa celowymi posunieciami scenarzystow i rezysera.
Offline
no w³a¶nie, nie mo¿na traktowaæ rozbie¿nosæi miedzy filmem a ksi±¿k± jako b³±d czy pomy³kê!! nikt nie obiecywa³, ¿e adaptacja Poterra bêdzie s³owo w s³owo,
Offline
Nie wiem czy powinienien to pisaæ zastanawiam siê co ma wpólnego pigmejski puszek z Magicznymi Dowcipami Weasleyów my¶la³em , ¿e w tym sklepie mo¿na kupiæ magicznr gad¿ety do robienia figli , a nie jakie¶ zoo
Offline
ale tam nie tylko s± ¶mieszne gad¿ety ale ogólnie "pierdo³y" i zabawne przedmioty, które nawet ¿yj± jak puszek ......czepiasz sie Remusie
Offline
W Komnacie Tajemnic na str . 247 od kiedy pani Pomfrey zna siê na mangragorach przecie¿ pisze wyra¼nie , ¿e pani Pomfrey jest pielegniark± w szkole powinno byæ napisane prof. Sprout.
Znowy siê czepiam po prostu tam s± bardzo du¿o b³edów
Offline
Little Devil
Remus podziwiam Ciê ¿e siê przez to wszystko przekopujesz
Offline