- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Sport i rekreacja
Ogłoszenie
#1 2011-09-12 18:08:46
Krąg Śmierciożerców - przerwa na Lestrange'ów
Jeszcze nigdy nie zauważyłam, żeby ten temat był poruszony, więc piszę tutaj. W 4. części, gdy Voldemort wskazuje na przerwy w kręgu, gdzie powinni stać Śmierciożercy, którzy nie mogli się stawić (martwi/zdrajcy/w Azkabanie), wskazał na przerwę wystarczająco dużą na DWIE osoby i powiedział, że tam powinni stać Lestrange'owie. Jednak najpóźniej w 5. tomie dowiadujemy się, że Śmierciożerców noszących nazwisko Lestrange jest TROJE (Rodolphus z żoną Bellatrix i bratem Rabastanem). Watpię, żeby autorka dopiero pisząc 5. tom zdecydowała się obdarzyć Rodolphusa bratem, skoro całą trójkę Lestrange'ów widzieliśmy na ich procesie w tomie 4., aczkolwiek bez nazwiska.
A wy co o tym sądzicie?
"Tak między nami, to szukam stajenki, mimochodem chwaląc łotrostwo. W wiecznej wojnie postu z karnawałem czasami idę na bankiet, a czasem mówię litanię, chodzę do muzeum, czasem siedzę przy dwóch skałach albo przy murach i patrzę na tę kochaną Sarmatię, słyszę krzyk dzieci Hioba, a przy tym jestem tym samym głupim Jasiem, chociaż dwadzieścia lat później, i widzę, że to raj..."
Offline
#2 2011-09-12 18:15:06
TheButcherŚcigający
1879648
- Skąd: Szczecin
- Zarejestrowany: 2011-07-21
- Posty: 356
- Punktów : 1
Re: Krąg Śmierciożerców - przerwa na Lestrange'ów
Wydaje mi się że Rodolphus'a tam brakowało. Kto ich tam wie jakie układy mieli na prawdę w rodzince hehe
Bo magia stworzyć mnie mogła, ale to Ja ją podtrzymują przy życiu :potter:
Offline
#3 2011-09-12 18:53:55
Re: Krąg Śmierciożerców - przerwa na Lestrange'ów
No cóż, na akcjach zazwyczaj byli chyba razem (Rodolphus i Bellatrix) - tak było przy ataku na Longbottomów, w Departamencie Tajemnic i chyba przy siedmiu Potterach też...
"Tak między nami, to szukam stajenki, mimochodem chwaląc łotrostwo. W wiecznej wojnie postu z karnawałem czasami idę na bankiet, a czasem mówię litanię, chodzę do muzeum, czasem siedzę przy dwóch skałach albo przy murach i patrzę na tę kochaną Sarmatię, słyszę krzyk dzieci Hioba, a przy tym jestem tym samym głupim Jasiem, chociaż dwadzieścia lat później, i widzę, że to raj..."
Offline
#5 2011-09-13 11:31:19
- James Potter
Zwycięzca Turnieju Trójmagicznego
- Skąd: Gryfino/Szczecin
- Zarejestrowany: 2011-04-26
- Posty: 1755
- Punktów : 5
- Dom: Gryffindor
- WWW
Re: Krąg Śmierciożerców - przerwa na Lestrange'ów
najbardziej wydaje mi sie slusznosc agi wypowiedzi.
choc watek ciekawy..
Offline
#6 2011-09-13 19:52:09
Re: Krąg Śmierciożerców - przerwa na Lestrange'ów
No cóż, ja osobiście skłaniam się ku odpowiedzi, iż to Rabastan nie został uwzględniony - mąż najwierniejszej sługi to wprawdzie jeszcze nie najwierniejsza sługa, ale już blisko. A Rabastan to zaledwie szwagier
"Tak między nami, to szukam stajenki, mimochodem chwaląc łotrostwo. W wiecznej wojnie postu z karnawałem czasami idę na bankiet, a czasem mówię litanię, chodzę do muzeum, czasem siedzę przy dwóch skałach albo przy murach i patrzę na tę kochaną Sarmatię, słyszę krzyk dzieci Hioba, a przy tym jestem tym samym głupim Jasiem, chociaż dwadzieścia lat później, i widzę, że to raj..."
Offline
2006-2018 Copyright by www.harrypotter.pun.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone
Kopiowanie jakichkolwiek materiałów ZABRONIONE !
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi