RustyAngel napisał:
no kupiłam.... zaczełam cała podekscytowana czytać... i doopa że się tak wyrażę.... nie mogę utknełam gdzieś na 100 stronie i nie mogę się zmusić żeby czytać dalej.... moim zdaniem ta książka już nie ma takiego polotu jak HP jeżeli ona się w którymś momencie rozkręca to nie doczekałam go.... leży odłogiem na półce i czeka na lepsze czasy....
Zgadzam się z Rusty...Czytałam ją od grudnia.... W koncu się zmusiłam i wymęczyłam całość.... Ostatnie 2-3 rozdziały sa ciekawe a tak to ciągle jedno i to samo
Offline
Little Devil
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <panika> to tam jednak jest cos ciekawego O.O
Offline
I tak tego nie przeczytam, zaspoileruj mi o co chodzi w tym i jak się kończy
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
no dokładnie o to mi chodziło! =p
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
Little Devil
Ja bym Ci RAB moze i zaspojlerowala ale sama do konca nie wiem a przyrzekam staralam sie
Offline
Chęci nie bolą Coś czuję, że za jakiś czas znów się skusisz na lekturę, tak jak kiedyś ja się zmuszę a skuszę
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
Little Devil
pewnie tak, podobno do każdej książki trzeba dorosnąć... książka mojego wykładowcy czekała 2 lata a potem ją łyknełam w jeden dzień.... jego druga książka dalej czeka
razem z Trafnym wyborem... może kiedyś.... może nigdy
Offline
Życie jest za krótkie, by przeznaczać je na rzeczy, które jesteśmy prawie pewni, że będą stratą czasu... poszukam streszczenia w internecie...
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline