Bieber to R&B!! Jak mogłaś tak obrazić pop...
Led Zeppelin... jako że z tych utworów jakie wymieniłaś znam tylko Stairway to Heaven, to także powiem, że dla mnie to muzyka na godziny x) ale btw. także lubię Kashmir tegoż zespołu... ma to coś...
Ostatnio bardzo polubiłem
James - Getting Away With It (All Messed Up)
Nelly Furtado - jedyna, którą lubię, piosenka - All Good Things x)
takie sympatyczne, stonowane, spokojne, i uważam, że tekst (a przynajmniej w tej drugiej) ma sens inny niż bezsens... (co coraz częsciej można tylko taki spotkac)
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
ja się nigdy nie mogłam przekonać do Kashmir
a znasz Black Dog LZ?
co do Biebiera- poprawiłam
co do Nelly - kilka lat temu byłam jej fanką i słuchałam pasjami. All Good Things to bardzo fajna piosenka, zgadzam się. spokojna, sympatyczna, pozbawiona tych takich "ociekających nowoczesną technologią tricków brzmieniowych"
EDIT: i jeszcze jedno: Metallica - The Unforgiven
Ostatnio edytowany przez Doktorek (2011-04-26 18:39:06)
Offline
Ja pokochałam zespół Enej odkąd ich Radio Hello usłyszałam w Must Be The Music na polsacie (ba nawet już na koncercie byłam u mnie grali i niedługo w szczecinie będą!! łii). I jak ktos lubi Happysad, Strachy czy Zabili mi żółwia to bardzo ich polecam
Offline
Uczeń Gryffindoru
To tera ja!
Dżem - Ballada o dziwnym malarzu
Dżem - List do M
Dżem - Cała w trawie
Dżem - Kim jestem - jestem sobie
Bob Marley - Redemption Song
Bob Marley - No women, no cry
Bob Marley - I wanna love you
Bob Marley - Jammin
Strachy na Lachy - Piła tango (patriotycznie, a co! )
Strachy na Lachy - Łazienka (za bardzo kontrowersyjny o dosadny tekst)
Strachy na Lachy - Na kształt dziecka
...
... no
To na razie tyle Jak coś to dopisze
Offline
Dżem, Bob Marley.. już Cię lubię, dziewczyno
u mnie aktualnie nic nie idzie, bo mi padła bateria w ajpodzie. ale stairway to heaven mi się po głowie szlaja.
Ostatnio edytowany przez Doktorek (2011-04-26 21:09:54)
Offline
Uczeń Gryffindoru
Ja dzisiaj spędziłam dwie godziny w samochodzie i się załamałam bo się na trasie okazało, że mi mp4 padło na szczęście miałam ze sobą Pottera na pociechę a taki gust muzyczny to mi się w te wakacje dopiero wyrobił. Wcześniej to pop mi tylko leciał bo mi się nic wykształcić nie chciało
i też mi się coś szlaja tyle że Redemption Song akurat
Ostatnio edytowany przez lady_garga (2011-04-26 21:12:46)
Offline
hej, ja też słuchałam radiowej sieczki (czyt.: popidła [czy tam ar end bi, żeby R.A.B. nie twierdził, że mam coś do popu, bo to zła muzyka nie jest, tyle że bywa profanowana]) do niedawna
a jakie gatunki muzyczne preferujesz?
Offline
Uczeń Gryffindoru
coś typu reggae, blues... i tego typu rytmy
a pop nie jest złą muzyką... jest paru fajnych wykonawców popowych jak na przykład Avril Lavigne. Osobięscie bardzo ją lubię i też zdarza mi się słuchać
Offline
mój kumpel słucha reggae nałogowo, mnie też się zdarza przy nim czasami coś zasłuchać.
w naszym szkolnym radiowęźle często leci reggae. nastraja do gibania się
chociaż ja wolę bardziej mroczne brzmienia
jeśli wolno mi coś wnioskować z Twojego gustu muzycznego, to to, że jesteś pozytywną osobą
Offline
Uczeń Gryffindoru
taaa Kocham życie A jeśli mroczne brzmienia to cię przedstawię mojej siostrze... na okrągło mi puszcza takie kawałki. Osobiście ledwo co wyrabiam
a bu! u nas w szkole nie ma radio węzła... no ale im szkoda kasy nawet na śmietniki na korytarzach, to co się dziwić
Offline
wiesz, w sumie trudno się skupić na uczeniu się czegokolwiek (na kartkówkę na przykład) jeśli nad głową leci Ci piosenka, którą lubisz.
ostatnio przez Heartbreaker'a zawaliłam sprawdzian z biologii. bardziej skupiłam się na słuchaniu niż na pisaniu czegokolwiek sensownego
(akurat był dzień otwarty i puszczali muzykę na dwóch ostatnich lekcjach, normalnie idzie tylko na przerwach)
Offline
Uczeń Gryffindoru
o jaa to faktycznie masakra... ja się przy muzyce za chiny nie nauczę mogę mieć tv, mogę mieć laptopa, ale jak mi muzyka leci to koniec. a poza tym u mnie na przerwach taki gwar, że i tak by tą muzykę zagłuszyli całościowo. Ja tak miałam ostatnio na sprawdzianie z chemii bodajże, że szukam w głowie odpowiedzi na pytanie, a w głowie caly czas jakaś melodia (już nie pamiętam co to było... chyba jakieś autorskie mojej siostry )
Offline
Że tak się wtrącę:
Nie znam Black Dog LZ, ale znam i lubie nawet Metallice Dżem (chyba najbardziej to Sen o Victorii, Norweski Blues, Naiwne Pytani i oczywiscie Whisky!), BM (The Little Birds, No Woman No Cry itp.), owszem, lubię... ale Strachy Na Lachy to tylko i wylacznie Czarny Chleb i Czarna Kawa... i ew. List do Che!
btw. R.A.B, bez kropki po B! xp A tak poza tym to po prostu rab, rabcio, rabek, rabinho, regulus arcturus black, jak chcecie, byleby nie oficjalnie R.A.B x)
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
znam to uczucie... pół biedy jak chodzi Ci po głowie fajna piosenka. gorzej, jak to coś głupiego. dzisiaj, przez zacny chór, chodzi mi po głowie piosenka o Wadowicach, którą będziemy śpiewać w sobotę, w ramach czegośtam przed beatyfikacją.
btw - ja mam nawet niektóre piosenki jako "podkłady" do snów. ostatnio padło na Whole lotta love
uu. R.A.B, dopiero teraz zauważyłam Twojego posta
R.A.B jest fajne. 'Rabciu' i inne nie przypadają mi do gustu. lekko sztywna jestem i lubię oficjalia ;]
Ostatnio edytowany przez Doktorek (2011-04-26 21:56:47)
Offline
Uczeń Gryffindoru
rabciu (jak wolisz ) mnie na Strachy wzięło czysto patriotycznie i jakoś tak mi zostało. Bo ja z Piły jestem i to taki mój miejski zespół jest /i ogólnie takie fajne uczucie jak się słucha "Piła tango" i się wie o czym oni mówią Ale za to zawiedli mnie tym beznadziejnym Dzień dobry, kocham cię. Kto im ten tekst w ogóle wymyślał???
Doktorku: jak mnie czasem jakaś głupizna zacznie po głowie się szlajać to się staram wkręcic sobie coś innego. Na przykład ostatnio mi łaziła po głowie ta nowa pisenka Rihanny bo w radiu ciągle leciała (nie znoszę jej... ) to sobie zaczęłam coś nucić i mi wlazła Doolittle - Skiny Genes Taka leciutka pioseneczka to sobie mogła lecieć
Offline