Spokojnie ludzie xD Ja zawsze i wszędzie uwielbiam czarne charaktery, ale to nie znaczy że jestem jakimś Blokiem38 ;] Harry i reszta moim zdaniem przynudzają ;] Syriusz, Lupin- no Ci to są jeszcze spoko, ale reszta n/c xD
Offline
no pewnie, że nie jest tak źle, Harry to Harry, główna postać, więc raczej bez sensu mówić, że przynudza, bo to tak, jakby cała saga była nudna..
Offline
Jednorożec
Bo jest ^^ dobra, cofam co powiedziałam, ja chce żyć . Syriusz walczy<ł> z imie dobra, i to bez względu na wszystko dlatego jest biały. A Black bo bez względu na wszystko < biedny Snape...> ja lubie Lucia ale za Sevem nie przepradam akurat. A Luniaczek też momentami przynudza ale on tak wdzięcznie potrafi przynudzać że jestem mu to w stanie wybaczyć. Ludzie którzy lubią czarne charaktery to nie zawsze taki MrOOOk typu na poprzedniej stronie, bo czasem bohater nie podoba się za to po któej stronie walczy ale za to jak walczy. o
Offline
Nie uważam, że saga jest nudna. W każdej opowieści muszą być i dobre i złe charaktery, bo w końcu powinna się toczyć walka dobro vs zło. Jedni wolą pierwsze inni drugie. To nie znaczy że na słit mrochnych pseudopanków się robią ;] Po prostu złe charaktery często bywają najciekawsze. Zbierałoby mi się na wymioty gdybym codziennie czytała o tym gdzie i jak całują się Harry z Ginny, co Ron jadł na śniadanie, z czego Hermiona nie daj Boże złapała złą ocenę ;] Trochę krwi nie zaszkodzi ;]
Offline
Goblin
ja nielubie bohaterów czarnych i białych wtedy wszystko jest za proste
Offline
Zgadzam się z Voldemori. Oczywiście mam inne zdanie na temat, że książka jest nudna.
Offline
Jednorożec
sceny Ginny/ Harry o mdłości przyprawiają....
Offline
Racja, Harry z wielu kryzysowych sytuacji wychodził zawsze obronną ręką. Czy to nie jest monotonne? (bez urazy - nie chodzi mi o obrażanie kogokolwiek... Tylko szczerą dyskusję )
Offline
Jednorożec
hm... Harry jest głupi i monotonny jak prawie każdy biały główny bohater. pfe
Offline
Może i rzeczywiście czasem troche przynudza, ale książka bez dobrych i złych bohaterów byłaby nudna. Harry nadaje książce pewien urok.
Offline