Char³ak
Dziêkuje Mejsi... Ciesze sie... s³ysza³em ¿e ubiegasz sie o stanowisko nauczyciela... mi³o bedzie sie spotkac w Pokoju Nauczycielskim... pozdrawiam...
Offline
mi³o pewnie by by³o......ale nie krêc± mnie te przedmioty, które zosta³y. ale na pewno bêdê w Brygadzie Inkwizycyjnej:) a potwm jak powstanie ministerstwo to bêdê sie ubiegaæ o posadê aurora:P pozdro:)
Offline
Szukaj±cy
Ja siê równie¿ zgadzam z Krzy¶kiem i Mejsi
Offline
Umbridge to s***. Nie cierpiê jej ;/
Ostatnio edytowany przez marti3002 (2012-05-10 08:45:40)
Offline
Taka m³oda a ju¿ u¿ywa gwiazdek. Nie oszukujmy siê, Umbridge miala swoj urok. Takie typowo podlej, zlej charakterki
Do czarnego pana.
Wiem, ¿e zanim to odczytasz, bêdê ju¿ dawno martwy, ale chcê, by¶ wiedzia³, ¿e to ja odkry³em twoj± tajemnicê.
To ja wykrad³em twojego prawdziwego horkruksa i postanowi³em go zniszczyæ.
Zmierzê siê ze ¶mierci± w nadziei, ¿e kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, bêdziesz znów ¶miertelny.
R.A.B.
Offline
No, mo¿e i masz racjê...
PS Ja nie jestem a¿ taka jaka¶ m³oda bardzo!
Offline
Có¿, kobiecie wieku siê nie wypomina, wiêc wybacz
Do czarnego pana.
Wiem, ¿e zanim to odczytasz, bêdê ju¿ dawno martwy, ale chcê, by¶ wiedzia³, ¿e to ja odkry³em twoj± tajemnicê.
To ja wykrad³em twojego prawdziwego horkruksa i postanowi³em go zniszczyæ.
Zmierzê siê ze ¶mierci± w nadziei, ¿e kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, bêdziesz znów ¶miertelny.
R.A.B.
Offline
Ona by³a...... najbardziej... pod³±.... wredn± ...... g³upi± ....... wredn± ........ z³± ....... wredn± i meega chamsk± zadufan± w Knocie idiotk± !!!!!!
Ale i tak wnios³a kilka fajnych scen do sagi Mpje ukochane to : jak jej McGonagall proponowa³a cukierki na kaszel, fajerwerkowa afera z Fredem i George, jak McGonagall pó³-gêbkiem mówi³a Irytowi "odkrêca siê w drug± stronê, afera z bombonierkami, jak w gabinecie McGonagall pyta³a Harrego czy serio mówi³ przy Umbrige o tym ¿e Voldzio ¿yje i go poczêstowa³a ciasteczkami <3
Offline