Goblin
Ja stawaim na numerologie, przeciez tam są jakieś liczby i w ogóle. Chociaż na drugimmiejscujest transmutacja
Offline
Eliksiry, potem transmutacja...
Offline
Astronomia... Nie znoszę nauki o planetach,gwiazdach itd...
Offline
stawiam na Transmutację....w dodatku przy takiej wymagającej pani profesor jak McGonagall?? przecież Harry przekonał się już, że eliksiry mogą być dziecinnie proste....
Offline
Little Devil
Offline
Szukający
Ja stawiam na runy... Tłumaczenie czegokolwiek kojarzy mi się z lekcjami j. angielskiego, których szczerze nie znoszę...
Offline
Numerologia. No pożal się Boże, żeby tyle liczyć ;D
Offline
Szlama
Numerologia - wszystko co wiąże się z cyferkami jest okropne.
Starożytne runy - jakieś takie hieroglify w elfickiej wersji... nie, dzięki.
Offline
Szlama
Transmutacja chyba nie jest aż taka zła. To coś jak zaklęcia - wystarczy nauczyć się ruchu różdżką i formółki zaklęcia i... finito!
Offline
Szlama
Transmutacja
Offline