Remus Lupin - 2006-11-18 14:59:39

Według mnie najbardziej był pogrzeb Dumbledora

Aga - 2006-11-18 16:22:00

Dumbledore i Syriusz- jak umarli na obydwu płakałam

AgaBloom - 2006-11-18 17:29:03

A mnie dotknęła Cerdica. Dumbledore i Syriusz byli starzy, a Cedric? Młody chłopak, życie przed nim, a on sobie po prostu umarł. No, może nie takie po prostu ale bynjamniej umarł. I nie widzał "Czarnej mszy" 'hahaha'

Aga - 2006-11-18 18:04:11

a mi go było najmniej szkoda bo z nim się tak bardzo nie zrzyłam

Luna_***** - 2006-11-18 20:23:03

Syriusz...i Dumbledor

R.A.B - 2006-11-19 09:25:11

Syriusz, rodzice Harry'ego, Cedrik
ale najbardzej starego Dumbla :cry:

Aga - 2006-11-19 12:25:52

Może na Syriuszu to tak nie, ale jak Dumbledore zginął to te ostatnie rozdziały przepłakałam...  :cry:

Harry Potter - 2006-11-19 16:37:22

Chyba Dumbledore'a.

Agata P - 2006-12-23 08:55:56

Dumba i syriusza ;(((

Lord Voldemort - 2006-12-24 09:45:22

według mnie pogrzeb dyrektora bo to on najwięcej pomugł Hp i najbardziej był zangażowany w shwytaniu i zabiciu LV

WieCzna - 2006-12-28 16:54:54

Oczywiście że DUMBLDORA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

potter23 - 2007-01-12 22:42:31

Jak dla mnie to Syriusz... To naprawde fajny gość

Magot - 2007-01-14 19:50:03

dumby..

nat - 2007-01-19 21:15:32

oddlam pusty glos- wszytskich po rowno

asiunia1991 - 2007-01-19 21:30:55

Mnie chyba tak jak większość - dotkn ęła śmierć Dumbledora i Syriusza... Ale Lily i James też mogliby żyć... Byłoby super... :(

RustyAngel - 2007-01-24 23:15:06

Dubledore i Syriusz.... jak ona mogla ;(

Godryk Gryffindor - 2007-02-03 23:01:49

Albusa Dumbledora szkoda było jego.

Ida03 - 2007-02-03 23:05:18

Najbardziej mi szkoda Syriusza. Dopiero co wyszedł z Azkabanu, zaczął normalnie żyć, a tu dostaje baty od kuzynki...

Lili Evans - 2007-02-20 20:13:58

Dumbledor! To najgorsza (chyba) tragedia dla Harrego!!

Lily - 2007-03-11 17:30:33

Wszystkich szkoda po trochu, ale najbardziej żal mi Syriusza. Taki miły, zadziorny facet...

Vademori - 2007-03-15 17:00:16

Mi też najbardziej szkoda Syriusza....Wprawdzie Dumbledore zginął strasznie "Severusie...", ale za Blackiem przepadałam :(

Hermione Granger - 2007-04-01 15:57:53

Dumbledore, Syriusz i Potterowie... Ale najbardziej to Dumbledore...

Anna - 2008-10-26 16:31:36

1. Albusa Dumbledore'a (Pobeczałam sie przy czytaniu)
2. Syriusz....(Biedny Harry)
3. Cedric....(Chciał obronić Harrego...Musiał być w filmie taki odważny...:wkurzony: xD )

Bellamort - 2009-05-07 19:29:32

Zaznaczyłam Dumbledore'a. Ale śmierć Syriusza tez okropnie przeżyłam:) W obydwu przypadkach ostro ryczałam;D

Leal Riwle - 2010-06-13 16:44:02

Syriusza, bo był moją ulubioną postacią i za każdym razem gdy czytam moment jego śmierci to łzy same napływają do oczu.

R.A.B - 2010-09-11 13:33:50

nie ma bo jednak powstała ta ankieta duuużo przed... siódmą częścią? :) nie pamiętam.. kope lat

R.A.B - 2010-10-30 10:49:07

ja jedynie kiedy się naprawdę mocno wzruszyłem (aż do little łez), to jak wyszła część szósta jak hArry na pogrzebie Dumbledore'a patrzy w niebo i widzi tych co umarli... tak jak Luke w 6. części Gwiezdnych WOjen na końcu)

Aslis - 2011-03-30 14:30:12

Według mnie albusa dumbledora ale dotknęła mnie też bardzo śmierć syriusza :(

Rolka14 - 2011-03-30 20:07:14

Jęsli chodzi o mnie to Dumbledore'a :(

R.A.B - 2011-03-31 16:21:46

Wiesz, samą śmiercią można się smucić... nie należy popadać w rozpacz; Jego honor sięga apogeum i jest to bohaterska śmierć, owszem, ale śmierć - to śmierć, i nic więcej; nie ważne jaka, w jakich okolicznościach, smucić się można. A okoliczności cechują tylko tego co umiera, ale nie sprawia, ze ból po stracie jest mniejszy!!

Ehh, jak Harry spojrzał w niebo na pogrzeba Dumbledore'a, zobaczył Rodziców, Syriusza, i pojawiającego się Dumbledore, którzy wesoło stali i patrzyli się na niego; podobnie jak w 7. gdy Harry obróci kamień w ręku 3 razy... jak Rowling opisywała jak Syriusz szedł "beztrosko jakby nic się nie śmialo, podskakując lekko niczym pies, śmiejąc się do Harry'ego i oczekując od niego jakiejś historyjki, przygody, czegoś co miał za zycia" osiągnęła wg mnie maksimum melodramatu :)

George - 2011-04-10 17:26:18

Mnie najbardziej dotknęła śmierć Dumbledore'a

Doktorek - 2011-04-26 16:19:28

Dumbledore. i Syriusz.
a z tych, których nie ma w ankiecie to chyba Lupin z Tonks.
w ogóle, przepłakałam część zakończenia Insygniów Śmierci. przez te śmierci właśnie

lady_garga - 2011-04-26 21:25:32

Ja za to dałam śmierć Cedrika. Jedyna ofiara, która nie była w to wszystko kompletnie zamieszana, pojawiła sie zupełnym przypadkiem w nieodpowiednim miejscu o niewłaściwym czasie. Smutne też było to, że Cedrik był taki młody i utalentowany. Całe życie miał przed sobą i tak niespodziewanie umarł...

James Potter - 2011-04-26 23:15:14

Powiem szczerze ze uronilem lezke przy upadku Dumbledore'a..

Hersh - 2011-05-17 17:31:29

Dla mnie najgorsza była śmierć Freda ponieważ nie zasłużył na to aby zginąć.

James Potter - 2011-05-18 10:47:59

brak go w sondzie :p

ja tam daje glosa na Albusa..

Sobhian - 2011-06-27 11:15:03

Z tych tutaj wymienionych to Ced zdecydowanie - chciał powstrzymać przybysza na cmentarzu... "Stój! Kim jesteś!" wprawdzie było trochę naiwne, ale jednak...

R.A.B - 2011-06-27 11:57:57

Ahh, no i Hedwiga - jak mogłem o niej nie wspomnieć? Towarzysz Harry'ego od pierwszej klasy, jeszcze przed Ronem i Hermioną się znali... Cierpliwa, znosiła złe i gorsze zachowania Harry'ego, spełniała jego prośby i polecenia, bez niej nie byłoby wielu wątków książki. Nie zapominajmy o tych mniejszych!

Sobhian - 2011-06-27 13:30:16

Tak, biedna Hedwiga...
Szkoda mi też Tonks i Lupina, Nimfadora była w ciąży, mogliby sobie życie ułożyć...

R.A.B - 2011-06-27 14:42:09

Taa, ale o ile pamiętam, to chyba jedno dziecko mieli już, Teddy'ego, którego Harry przygarnął, tak?

Sobhian - 2011-06-27 15:08:18

No owszem, mieli, ale mimo wszystko mi ich szkoda...
W sumie Crabbe był idiotą, ale też mi się tak jakoś dziwnie po jego śmierci zrobiło :|
Ogólnie Rowling w Insygniach połowę bohaterów wybiła

R.A.B - 2011-06-27 15:26:03

Jej powieść wraz z nami zmieniała się z powieści dla dzieci w powieść dla każdego, i osiągnęła w tym punkcie zamierzony cel...

Sobhian - 2011-06-27 15:49:43

Taa... Od kiedy to ty, Regulusie, tak filozoficznie się wypowiadasz? ;) *podnosi ręce w obronnym geście* Już nie offtopuję, już!

Rolka14 - 2011-06-27 21:57:16

Ja tu się jeszcze dołaczę do Hersh ...Żałuje że Fred zginął bo bardzo go lubiłam :(

R.A.B - 2011-06-28 09:30:09

Sobhian, czyli po prostu mnie kompletnie nie znasz =) =p

Sobhian - 2011-06-28 12:09:37

Drogi Wiktorze, ciężko jest kogoś poznać w 3 dni pobytu na forum :)

R.A.B - 2011-06-28 12:54:52

W ogóle ciężko jest kogoś poznać dobrze poprzez forum... zacznijmy od tego =]

James Potter - 2011-06-28 15:17:06

ja juz tu troszke siedze i ich nie ogarniam :d paczka pokreconych ludzi :d

Nie,Aniu ? :D

Sobhian - 2011-06-28 15:22:46

Że to niby do mnie było? :)

James Potter - 2011-06-28 15:28:26

A masz na imie Ania? :)
Ania ,kolezanka forumowa :D malarka :]

Sobhian - 2011-06-28 15:31:10

Ta, tak się nieszczęśliwie składa... Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama (:

James Potter - 2011-06-28 15:32:27

To napisz to w profilu ;) to nic strasznego :D
masz fb ? :D

Sobhian - 2011-06-28 15:35:21

Posiadam :)
PS. No i popatrz ile się tu SPAMu zrobiło... Niesamowite...

James Potter - 2011-06-28 15:37:27

To jesli mozna prosic link na PW ... :)

PS.SPAM OFF ;)

oooooddd teraz !

R.A.B - 2011-06-28 21:16:58

Nasze forum zamienia się w serwis randkowy widzę

Rolka14 - 2011-06-28 22:17:45

R.A.B zaraz bd mieli tu parkę które połaczyło to zacne forum :D

Doktorek - 2011-06-28 22:19:14

może założymy osobny wątek dla takich matrymonialnie zainteresowanych?

PS: James, o mnie Ci chodziło? :D

Aga - 2011-06-28 22:21:50

Jak się umawiać to zróbcie sobie watek gdzie indziej bo zamknę ten :P

R.A.B - 2011-06-29 09:48:12

"Mamo, jak się poznałaś z Tatą?" - "Z forum, córuś, z forum..."

Ale śmierć zgredka nie ruszyła mnie tak, jak mogłaby... tzn. przynajmniej na filmie, nie pamiętam jak to było, jak się czytało.

Sobhian - 2011-06-29 13:28:13

Oj tam zaraz randka :)

Wracając do tematu, śmierć Zgredka w filmie była jakaś taka... czy ja wiem? Sztuczna? Aportował się przed dom, umarł, Harry zbudował mu grób i napisy końcowe. To było jakieś takie, bezuczuciowe...

R.A.B - 2011-06-29 16:23:21

No dokładnie, film mimo, że jest pełny emocji i jest dobry, końcówka - jak stary owoc, okrągła (spina początek z końcem, taka rama), ma pestki (twarde, nie je się, wypluwa, albo połyka w całości, nie rozdrabnia zazwyczaj, bo nie dobre), suchy miąższ (przekaz treści zakończenia...), ale nic poza tym...

James Potter - 2011-06-29 16:43:00

Tak Aniu Doktorku o Cb chodzilo ;)

ja juz kogos mam wiec nici z flirtow :D

jezeli chodzi o zgredka ;d

przy filmie bardziej sie placze jak przy ksiazce xxd

Sobhian - 2011-06-29 16:47:43

Cholera, czy ja jestem dziwna, że było mi szkoda Śmierciożerców? No może nie do końca szkoda, ale mi się tak... pusto(?) zrobiło...

No nie wiem, Bellatrix czy Barty'ego Croucha Jr. na przykład...

James Potter - 2011-06-29 16:50:30

Mi napewno nie ..

Sobhian - 2011-06-29 16:57:22

Wiem właśnie, że mało (mało?! to w ogóle ktoś jeszcze?!) osób cokolwiek to ruszyło...

Nie, nie twierdzę, że jesteście potworami bez uczuć :P

Widać dziwna jestem po prostu :]

James Potter - 2011-06-29 17:04:25

ich nikomu nie jest szkoda ;] to tak jakby bylo ci szkoda wilka co kapturka chcial zjesc a babcia go okladala laga :D

Sobhian - 2011-06-29 17:12:25

Ej, nie jestem nikim! ;D

Jak tak dalej pójdzie to mi zacznie być Voldemorta szkoda... Cholera... Wie ktoś, czy to można leczyć? :)

James Potter - 2011-06-29 17:16:21

tak. musisz isc do tzw sklepu monopolowego.
zakupic cwierc zoladkowej gorzkiej.
pic z umiarem.najlepiej zapic popitka i zagrysc :D

Sobhian - 2011-06-29 17:30:39

Hahaha, dzięki za radę James :D

No ale np. śmierć Snape'a do przyjemnych nie należała... Tak się powoli wykrwawiać... :/

bathildafan - 2011-06-29 20:17:49

Dla mnie Dumbledore'a.. przecież gdyby on żył, znalezienie horkruksów i w ogóle wszystko było by dla Harry'ego łatwiejsze... ale widocznie Rowling miała coś na celu uśmiercając Albusa.

Sobhian - 2011-06-29 20:35:03

bathildafan - teoretycznie miała...

Jak to Albus powiedział w KF "Śmierć dla dobrze przygotowanego umysłu jest tylko następną przygodą"...

Mogło też chodzić o to, żeby zostawił Harry'emu wskazówki do Insygniów i, jak na panią Rowling przystało, musiał nieźle przy tym zamieszać, aby Potterowi, jak to powiedział Dumbledore 'nie zamieszały one w głowie i żeby nie próbował ich wszystkich zdobyć'.

Jakby na to nie spojrzeć, Harry po śmierci dyrektora wydoroślał, usamodzielnił się... Może, gdyby Jo R. nie wycofała Dumba w KP Potter byłby innym człowiekiem? Może nie odważyłby się pójść, tam wtedy do lasu, dać zabić się Tomowi? Albo raczej Drops by go nie puścił... Możemy się tylko domyślać :|

R.A.B - 2011-06-29 20:47:12

EJ, fajny cytacić, nie pamiętam go nawet =D

Wszystko ma swój cel, jeśli chodzi o książki

James Potter - 2011-06-29 20:50:57

ja ogolnie jestem pod wrazeniem i chetnie Pani Rowling podalbym reke za to
ze juz w 1,2 czesci byly wzmianeczki a w 5 i 6 na przyklad bylo rozwiniecie ich..

Aga - 2011-06-29 23:40:24

Fajne spostrzeżenia chyba w życiu bym do nich nie doszła xD

Sobhian - 2011-06-30 10:19:30

Aga napisał:

Fajne spostrzeżenia chyba w życiu bym do nich nie doszła xD

Tak się kończy zbyt częste interpretowanie obrazów i wierszy na polskim :P

bathildafan - 2011-06-30 10:34:09

hah, mi to nie grozi ^ ^

James Potter - 2011-06-30 12:09:22

nie tylko tobie :D

Sobhian - 2011-06-30 16:23:43

Dobra, przemyśleń Tej - Dziwnej - Sobhian - Której - Szkoda - Śmierciożerców ciąg dalszy:

Albo śmierć siostry Dumbledore'a.

Może Rowling chciała pokazać, że kłótnie prowadzą do szkód? No bo, z logicznego punktu widzenia, gdyby Albus i Grindelwald się nie pokłócili nie doszłoby do tego, do czego doszło. Chociaż mogło też chodzić o to, żeby zamiast przechodzić do rękoczynów spróbować rozstać się w zgodzie.

Lub Jo mogła zwrócić naszą uwagę na fakt, że nie powinno się oceniać ludzi po pozorach - tutaj niby Gellert taki porządny grzeczny chłopak, a tu, aspiracje do rządzenia światem i Czarnej Magii.

Z kolei, jakby spojrzeć na to z innej strony może tu chodzić o syndrom 'umarła mi bliska osoba i wydoroślałem'...

Na jeden raz będzie tego.O śmierci Ariany czasem warto pomyśleć. Moim zdaniem ma znaczenie symboliczne.

James Potter - 2011-06-30 18:02:27

no ja tez mialem takie zdanie tyle ze go nie wyglaszalem..
oczywiscie ze smierc siostry Dumbledorea ma znaczenie.

R.A.B - 2011-06-30 21:58:25

Czyli po prostu - zło jest złe i prowadzi do złego, dobro jest dobre i prowadzi do dobrego - rozwinięte o "Nie oceniaj książki po okładce"

James Potter - 2011-07-01 20:25:13

znowu obrales to w niezle zdanie ;d jestem pod wrazeniem :D

R.A.B - 2011-07-02 09:48:31

Hahahaha, dzięki =D samo jakoś wychodzi czasami =p

bathildafan - 2011-07-02 10:28:54

Skromny Bigos :D

R.A.B - 2011-07-07 20:21:38

Mateusz, nie usunę tego posta, bo to jeden z Twoich pierwszych, ale OSTRZEGAM, że za kolejne łamanie punktu §16 grozi Ci ban
Twoja wypowiedź jest: 1. nie na temat, 2. bez sensu, bo to wiadomo od ponad roku :-o
Już powinienem Cię zbanować na dzień lub dwa, ale odezwało się we mnie dobre serce dla nowego na forum =)

Jeśli nie czytałeś regulaminu - ZRÓB TO TERAZ

karolina - 2011-07-24 21:58:44

Najbardziej mnie dotknęła śmierć Dumbledora.
Prawie się popłakałam :(

R.A.B - 2011-07-25 10:10:42

Mnie bardziej pogrzeb Dumbledore'a ruszył. Ten spokój, ta harmoniczna atmosfera, jakby całe zło się na chwilę schowało, pozostawiając za sobą martwych niczym kłody po wyrębie... takie oderwanie, smutne oderwanie, takim kosztem...

Aga - 2011-07-25 11:43:26

I takie oderwanie od rzeczywistości od tego co ma sie w najbliższym czasie stać

TheButcher - 2011-07-25 12:10:27

Śmierć Syriusza Blacka... to był moment który mnie raz że zdziwił, 2 no że szok, taki bohater!...

Roza - 2011-07-25 12:18:59

Chyba każda śmierć mnie dotknęła w jakiś sposób oczywiście. Ale myślę, że najbardziej śmierć Dumbledora.Do tego jeszcze ten pogrzeb. Nie było innej możliwości aby nie uronić ani jednej łzy.Łzą same leciały.Ale jego śmierć bardzo zmieniła Harrego.

Aga - 2011-07-25 12:38:43

Od śmierci Syriusza ryczałam do końca ksiazki zwłaszcza jak Harry sie wściekał w gabinecie Dumbledora

James Potter - 2011-07-25 20:08:03

ja najpierw taki look o.0 jak to zginal ? a potem w rycz :D

Aga - 2011-07-25 21:56:51

James Potter napisał:

ja najpierw taki look o.0 jak to zginal ? a potem w rycz :D

Mi kopara w dół opadła  to dosłownie tak samo jak po smierci dyrektorka. Zonk totalny i jak to heja czytac jeszcze raz kilka linijek wyżej

Doktorek - 2011-07-25 22:05:44

z Dumbledorem to jeszcze jakoś było, bo można się było spodziewać...

ale Syriusz? no opad szczęki, dosłownie. do ostatniego rozdziału myślałam, że to jakieś nieporozumienie...

RustyAngel - 2011-07-25 23:32:36

no i żeby go tak bezczelnie w połowie serii..... skandal normalnie... !

The Half-Blood Princess ♥ - 2011-07-26 10:37:30

mnie najbardziej dootknęła śmierć Severusa, bo dopiero po śmierci doznał należytej chwały i szacunku, a za życia był niedoceniany i niekochany, a przy życiu utrzymywała go tylko wieczna miłość do Lily...

...w końcu spotkał się ze swoją miłością

Doktorek - 2011-07-26 11:19:10

ja mu zawsze współczułam. przez całe swoje dorosłe życie od nikogo oprócz Dumbledore'a nie usłyszał dobrego słowa... wszyscy go mieli za zdrajcę i mendę.
płakałam jak umarł. za mało szczęścia zaznał w życiu, za mało. może lepiej że się stało tak, jak się stało - jak THBP mówi, spotkał się z Lily. ale może gdyby przeżył, to wszystko by się jakoś poukładało i zaznałby trochę "ziemskiego szczęścia", że tak to nazwę. może spotkałby kobietę, która przyćmiłaby wspomnienie o Lily, założyłby rodzinkę i był szczęśliwy... ale to by znowu było za bardzo disney'owskie, taki happy end na wszystkich frontach.

Padfoot - 2011-08-23 21:01:44

Jest mi bardzo żal Snape'a. Doktorek i THBP mają rację. Był bardzo niedoceniany za życia, ale sam postanowił ukrywać swoje drugie oblicze.
Ale i tak najbardziej dotknęła mnie śmierć Syriusza. Popłakałam się czytając jak umiera.:(

Strangeve - 2011-08-23 21:19:26

SySySy Syriusz, popłakałaś się także, jak byłyśmy w kinie ;> Ja też uroniłam łzę jak Snape umierał, chociaż wiadomo, kogo mi najbardziej szkoda...

Padfoot - 2011-08-23 21:54:47

W kinie się nie popłakałam, tylko łzy stanęły mi w oczach. Ile razy mam CI to powtarzać? :P Chociaż ciekawe co ludzie sobie o mnie pomyśleli jak zawołam "Nie zabijajcie Snape'a" zasłaniając sobie usta rękami.:)

Mejsi - 2011-08-25 18:43:44

A propos -- płakałam jak chowali Zgredka :(
Szczerze, najbardziej dla mnie wstrząsającą śmiercią była Freda i Lupina. Tak naprawdę seria się kończyła, Rowling mogła uśmiercić kogokolwiek prócz wielkiej trójcy..padło na nich, trochę bezmyślnie..."bo ktoś musial zginąć" żeby happy end okraszony mógł być lekką nutką goryczy....aczkolwiek
zawsze bardziej lubiłam Freda (nie wiem czemu-lepsze hasełka i dialogi?), a Lupin był moją ulubioną postacią zaraz oczywiście po Wielkiej Trójcy.

Neville522 - 2011-09-09 17:56:55

Najbardziej to Syriusza i  Dumbledora najbardziej mnie wstrząsneła

Patryk :) - 2011-09-11 20:31:46

Dumbeldora..tylko że jego śmierc była przez niego i snape zaplanowana ...Było to mówione w 2 cz. Harry Potter i iNsygnia Śmerci...

Patryk :) - 2011-09-11 20:34:58

mnie dotknęła najbardziej śmierć zgredka i snape'a Zgredek dostal sztyletem od belatriks ..to bylo straszne...a snape'a zabił wąż voldemorta..i to tak..jak nikt nei chcialby zginąć...

Rolka14 - 2011-09-11 20:50:41

Mejsi co do sceny śmierci Zgredka to ja to samo .
W książce aż tak strasznie jej nie przeżyłam ale na filmie to totalna masakra...

Mejsi - 2011-09-12 23:00:54

no dokładnie, jedyna scena, która bardziej ruszyła mnie w filmie niż w książce. Za to brawa się należą, rzadko sie zdarza.

Nimphadora - 2012-01-07 21:13:56

Ja płakałam przy każdej śmierci...bardzo dotknęła mnie śmierć Dumbledora, bo tyle jeszcze mógł pomagać Harremu.
Kolejną śmiercią, która mną wstrząsnęła była śmierć Syriusza, bo tylko od pozostał Harremu.
Nie ma t jeszcze odpowiedz Snape, a przez niego płakałam dopiero podczas wspomnień z Myślodsiewni...

anegahrumhrum - 2012-02-14 00:14:20

Płakałam na każdej śmierci, tych młodych i starych, ale chyba najbardziej podczas śmierci Syriusza. Świetnie jest to opisane w książce. :) Ja po prostu żyje historią Harrego i to się nie zmieni. ;)

Hedwigaa - 2012-02-14 09:08:09

Mnie najbardziej brakuje Syriusza i to właśnie przy nim się popłakałam... :cry: Choć przy starym, poczciwym Dumbledore tez mi się  uroniła łezka... :(

marti3002 - 2012-05-07 00:40:48

Zdecydowanie śmierć Syriusza... Ryczałam wtedy jak głupia :'(

Szopenek87 - 2012-05-28 19:22:23

Oczywiście ,że Dumbledor normalnie w kinie łzy mi leciały :(

R.A.B - 2012-05-28 19:58:18

Po siódmej części mogę powiedzieć - Fred. Ten opis, że na twarzy został mu tylko cień uśmiechu...

Aga - 2012-05-28 20:10:52

Tak samo jak Wiktor...Fred...Czytając ten moment było takie WTF?! Pamiętam ze ją odłożyłam na chwile i zaczełam ryczeć xD

R.A.B - 2012-05-29 10:18:42

Ja się zatrzymałem i przezytałem ten fragment z 5 razy. Czemu Rowling to zrobila? Pff...

Hermiona <3 - 2012-05-29 12:22:23

Na wszystkich śmierciach jakoś pusto się robiło ;/ . Najbardziej z tych czterech poruszyła mnie śmierć Syriusza .. Jak czytałam Insygnia to ryczałam przez pół książki ;( . Nawet jak Hedwiga zginęła to się popłakałam :(

Aga - 2012-05-29 13:14:32

Akurat o Hedwidze wiedziałam to nie było zaskoczenie...Ale niektórzy to masakra po prostu

Lewander Brown - 2012-06-21 21:12:19

Hedwiga, Tonks, Lupin, Zgredek, Fred, Syriusz <3 Ryczałam jak bóbr :(

Nimphadora - 2012-06-21 22:56:43

Ryczałam jeszcze na Fredzie ;(

marti3002 - 2012-06-22 20:17:37

No, w sumie na Fredzie też płakałam... :( tak mi go szkoda było...

marti3002 - 2012-07-18 13:43:25

Ale co "tak"??? O.o

R.A.B - 2012-07-18 18:39:51

Zgadzam sie z Kondii'm :P

Gryfon - 2012-07-25 14:40:07

czemu w sondzie nie ma nic o Zgredku ;(

Fred - najgorsze przeżycie

Isenne - 2012-10-13 15:25:42

Chyba każdego :(

Szopenek87 - 2012-10-14 09:30:34

W sumie Cedrik to mnie nie ruszyło nudny był szczerze nie lubiłam go :/

Isenne - 2012-10-14 14:45:34

No tak, ale mi go było szkoda bo trafił na Voldka i... BUM! Koniec i nie ma.

Sunshine - 2012-11-07 17:00:58

A mnie najbardziej dotknęła śmierć Fred'a albo Georg'a. Nie rozpoznaję ich na filmie. I nie dotarłam do tego momentu w książce. No Syriusza też. Ogólnie to na ostatniej części (filmu) ryczałam jak bóbr. xD

WorkingClassHero - 2012-11-08 21:12:52

To Fred. Poruszyło mnie jak cholewa

Annie Lily Potter - 2012-11-10 14:42:50

Nie ma nic o Remusie i Fredzie.jak umarli,ryczałam przez parę dni,histeria itd.A z przedstawionych najbardziej dotknęła mnie śmierć Jamesa i Lily... :(

WorkingClassHero - 2012-11-10 15:08:47

mnie wzruszyła ta filmowa mowa Dumba o Cedzie

hermiona12 - 2013-02-24 21:42:42

najbardziej szkoda było mi Syriusza chodź śmierć Dumbledora też mną wstrząsnęła :(

https://klinikastonava.cz/