Ja uważam , że te fasolki są najlepszym wynalazkiem w świecie magii jakie smaki zjedlibyście i jakie smaki nielubicie.
Ja naprzykład zjadbym fasolke o smaku toffi

Bo ja wiem... może bananowa???

Fasolka Toffi  niehciał bym zjeść Fasolki Cary

nie zjadłąbym o saku szczewiu jaki by była a zjadłąbym czekoladową

szczawiowej też bym niezjadł

Ja też nie. :vomit:

albo fimiocinowej

Heh, ja tam fasolki najbardziej lubiłam zbierać w grze komputerowej HP :D A najlepiej w czwartej części - wszytko mnie bije, ale ja musze zebrać fasolkę! ;)

noo. Racja

nnnnnnnnnnnnnnnnoooooooooooooooooo

A jabym chciał fasolke o smakupizzy pepperoni

A rzygowinową, i byś się... :P

Zjadłabym raczej taką o normalnym smaku jak toffi lub czekolada, ale można też poeksperymentować z innymi :D

Zjadłbym o smaku Chipsów a nie zjadłbym o smaku wymiocin.

fasolki o smaku lasagne ! :D

Dla wszystkich fanów Fasolek dobra wiadomość : w Polsce dostępna jest badziej "mugolska" wersja tych słodyczy. Sama miałam okazję spróbować podczas wycieczki do Wawy. Trafiła mi się jedna o smaku karmelizowanego pop cornu ;p.



Radzę uważać, aby nie natrafić np. na tę o smaku puszkowanego jedzenia dla psów ;)

Również jadłam te fasolki.:) Najlepsza była Tutti-Fruitti. Na szczęście nie trafiłam na tą o smaku karmy dla psów albo zgniłego jajka. ;p

Ale ciekawostka! :D
Kupiłaś to w jakimś zwykłym sklepie? Czy tylko spróbowałaś jednej?

Ale w tego co widac, to nie ma takich 'okrutnych' smaków jak w książce, typu: smak wymiocin czy wydzieliny z uszu... A takie były opisywane... :P

Są spokojnie dostępne w Złotych Tarasach na stoisku :). Kupowałam cały woreczek, żeby także rodzeństwo mogło spróbować. Z tych bardziej "kontrowersyjnych" to jest np. pasta do zębów, ale jej nie miałam przyjemności spróbować :)

zjadłabym fasolkę o smaku truskawkowym :)

Są pyszne.Jestem od nich uzależniona xD

o Annie Lily Potter naprawde? :) Hmm... oprócz truskawkowej chciałabym trafić jeszcze na taką o smaku ptasiego mleczka :)