- Harry Potter http://www.harrypotter.pun.pl/index.php - Książki http://www.harrypotter.pun.pl/viewforum.php?id=304 - Co by było gdyby http://www.harrypotter.pun.pl/viewtopic.php?id=2633 |
Isenne - 2012-09-26 15:49:12 |
Jak wam się zdaje, gdyby Hermiona nie miała zmieniacza czasu w WA i Syriusz by zginął, tzn. był wyssany, pocałowany i tak dalej, to co by się stało? Przedstawcie swoją wersję dalszych wydarzeń. Na pewno by nie było żadnej pomocy np. przy Turnieju Trójmagicznym, a GP12 zostałoby puste i nieprzydatne (pewnie Kwatera Główna byłaby w Norze albo u ciotki Muriel) |
R.A.B - 2012-09-26 17:33:42 |
Podejrzewam, że Rowling stworzyłaby, że Lupin także jest ojcem chrzestnym Harry'ego i byłoby po sprawie :D |
Aga - 2012-09-26 17:41:46 |
Albo wszystko by się działo z ręki Lupina. By pomagał Harremu i tak dalej |
Isenne - 2012-09-26 17:49:01 |
Rowling nie ma nic do powiedzenia, tu chodzi o zdarzenia, a nie o zgodę autorki na to wszystko :) To załóżmy że Lupin dalej interesuje się Harrym tak jak wcześniej, czyli wcale (z wyjątkiem trzeciego roku). No i o czym byłby wtedy tom nr 5? |
Annie Lily Potter - 2012-09-28 20:41:32 |
Remus nie mógłby być ojcem chrzestnym Harry'ego... |
R.A.B - 2012-09-29 13:42:47 |
Gdyby Rowling tak to napisała, mógłby być. Pomyliłem jej inwencję, którą byśmy dostali na papierze od naszych obecnych domniemań :D To w takim razie myślę, że Harry by żył w rozpaczy, że poznał tę prawdę o Syriuszu i że nie mógł go ocalić. Na Turnieju nie pamiętam, jak mu pomógł Syriusz, lecz podejrzewam, że mało by to zmieniło. A co do Zakonu Feniksa, VOldemort nie miałby czym go wodzić na pokuszenie i ten nie wylądowałby w Departamencie Tajemnic. Przynajmniej nie z tego powodu - pewnie ktoś by go zmusil do wzięcia tej przepowiedni i tak. I dalej bez zmian? |
Aga - 2012-09-29 17:01:32 |
Albo w ogóle by się w Ministerstwie nie pokazali i troche by się reszta przeciągneła, ewentualnie ministerstwo nadal by uwazało ze Voldemort nie powrócił a by się wydało w czasie gdy Draco wpuścił śmierciorzerców do Hogwartu |
R.A.B - 2012-09-30 10:04:15 |
Dokładnie, scena w Departamencie mogła by przestać istnieć - pojedynek gigantów, zawładnięcie Pottera... Ahh! |
Annie Lily Potter - 2012-11-10 00:30:52 |
Remus jest mój!No nie byłoby Syriusza,a pewno Harry by przeżył załamanie nerwowe... |
WorkingClassHero - 2012-11-10 15:18:16 |
harry rozwaliłby sobie łepetynę xD |
Lewander Brown - 2013-08-08 11:54:37 |
Podejrzewam, że przede wszystkim zginął by tragicznie, okrywając Harry'ego własnym ciałem gdy dementor wyssać by chciał nie jego lecz właśnie Potter'a. Generalnie w całej końcówce Więźnia, która zmieniłaby się znając Rowling na drugą połowę części (XD) Harry byłby skazany na wieczną rozpacz. Zrobiliby z Dumbledorem, Remusem, Hermioną, Ronem i tymi którzy by ich poparli ceremonię czy coś, czuwali przy opuszczonym przez duszę ciele, Harry miałby niezłą kołomyję w głowie, obwiniałby się za śmierć swojego wuja, swojego przyjaciela, jedynej szansy na inne życie. Tyle mogę przypuszczać, co do tej części, pewnie jeszcze ciało Syriusza zostałoby ukryte w jakiejś bazie Zakonu, Dumbledore przekonałby wszystkich wraz z Harry'm i Remusem o intencjach Syriusza. Oczywiście wszystkich z Zakonu, przyjaciół i osoby zaufane. Co do Czary, na pewno Prorok huczałby o Potterze, ale co ja mogę przypuszczać w jakich intencjach, bo mógłby zarówno go obwiniać za potępienie wieczne Syriusza, za to, że tak późno dowiedziano się o tym gdzie jest'groźny przestępca' etc., a równie dobrze wychwalać go jako wiecznie wspaniałego Chłopca Który Cośtam, szlachetnego dzieciaka, który uratował świat przed straszną Łapą. |