Isenne - 2012-09-26 15:49:12

Jak wam się zdaje, gdyby Hermiona nie miała zmieniacza czasu w WA i Syriusz by zginął, tzn. był wyssany, pocałowany i tak dalej, to co by się stało? Przedstawcie swoją wersję dalszych wydarzeń. Na pewno by nie było żadnej pomocy np. przy Turnieju Trójmagicznym, a GP12 zostałoby puste i nieprzydatne (pewnie Kwatera Główna byłaby w Norze albo u ciotki Muriel)

R.A.B - 2012-09-26 17:33:42

Podejrzewam, że Rowling stworzyłaby, że Lupin także jest ojcem chrzestnym Harry'ego i byłoby po sprawie :D

Aga - 2012-09-26 17:41:46

Albo wszystko by się działo z ręki Lupina. By pomagał Harremu i tak dalej

Isenne - 2012-09-26 17:49:01

Rowling nie ma nic do powiedzenia, tu chodzi o zdarzenia, a nie o zgodę autorki na to wszystko :) To załóżmy że Lupin dalej interesuje się Harrym tak jak wcześniej, czyli wcale (z wyjątkiem trzeciego roku). No i o czym byłby wtedy tom nr 5?
No i, Drogi Adminie RABie, Rowling nie jest taka głupia :D

Annie Lily Potter - 2012-09-28 20:41:32

Remus nie mógłby być ojcem chrzestnym Harry'ego...

R.A.B - 2012-09-29 13:42:47

Gdyby Rowling tak to napisała, mógłby być. Pomyliłem jej inwencję, którą byśmy dostali na papierze od naszych obecnych domniemań :D To w takim razie myślę, że Harry by żył w rozpaczy, że poznał tę prawdę o Syriuszu i że nie mógł go ocalić. Na Turnieju nie pamiętam, jak mu pomógł Syriusz, lecz podejrzewam, że mało by to zmieniło. A co do Zakonu Feniksa, VOldemort nie miałby czym go wodzić na pokuszenie i ten nie wylądowałby w Departamencie Tajemnic. Przynajmniej nie z tego powodu - pewnie ktoś by go zmusil do wzięcia tej przepowiedni i tak. I dalej bez zmian?

Aga - 2012-09-29 17:01:32

Albo w ogóle by się w Ministerstwie nie pokazali i troche by się reszta przeciągneła, ewentualnie ministerstwo nadal by uwazało ze Voldemort nie powrócił a by się wydało w czasie gdy Draco wpuścił śmierciorzerców do Hogwartu

R.A.B - 2012-09-30 10:04:15

Dokładnie, scena w Departamencie mogła by przestać istnieć - pojedynek gigantów, zawładnięcie Pottera... Ahh!

Annie Lily Potter - 2012-11-10 00:30:52

Remus jest mój!No nie byłoby Syriusza,a pewno Harry by przeżył załamanie nerwowe...

WorkingClassHero - 2012-11-10 15:18:16

harry rozwaliłby sobie łepetynę xD

Lewander Brown - 2013-08-08 11:54:37

Podejrzewam, że przede wszystkim zginął by tragicznie, okrywając Harry'ego własnym ciałem gdy dementor wyssać by chciał nie jego lecz właśnie Potter'a. Generalnie w całej końcówce Więźnia, która zmieniłaby się znając Rowling na drugą połowę części (XD) Harry byłby skazany na wieczną rozpacz. Zrobiliby z Dumbledorem, Remusem, Hermioną, Ronem i tymi którzy by ich poparli ceremonię czy coś, czuwali przy opuszczonym przez duszę ciele, Harry miałby niezłą kołomyję w głowie, obwiniałby się za śmierć swojego wuja, swojego przyjaciela, jedynej szansy na inne życie. Tyle mogę przypuszczać, co do tej części, pewnie jeszcze ciało Syriusza zostałoby ukryte w jakiejś bazie Zakonu, Dumbledore przekonałby wszystkich wraz z Harry'm i Remusem o intencjach Syriusza. Oczywiście wszystkich z Zakonu, przyjaciół i osoby zaufane. Co do Czary, na pewno Prorok huczałby o Potterze, ale co ja mogę przypuszczać w jakich intencjach, bo mógłby zarówno go obwiniać za potępienie wieczne Syriusza, za to, że tak późno dowiedziano się o tym gdzie jest'groźny przestępca' etc., a równie dobrze wychwalać go jako wiecznie wspaniałego Chłopca Który Cośtam,  szlachetnego dzieciaka, który uratował świat przed straszną Łapą.

Co do  Czary. Przede wszystkim Rita jeszcze bardziej by się na Harry'ego uwzięła, wiecie o co chodzi. Harry miałby tyle na głowie, że.. Bo śmierć ojca chrzestnego, wszyscy do koła uwielbiający go za zabicie go i jeszcze turniej. Pewnie po wylosowaniu nazwiska stosunek by się do niego zmienił, ju.ż by nie był taki zajebisty, ale prorok i Rita mieliby raj. Pewnie Remus by dużo do niego pisał, może nawet przez kominek by gadali, a że chłopak dużo potrafi, pomógłby mu. Reszta bez zmian.

Zakon, tu trudno mi przypuszczać, więc się nie wypowiem. Za trudno. Rowling musiałaby zmienić całą koncepcję, fabułę tej części, bo w dużej mierze jest od od Black'a zależna.

Reszta zalezy od tego, jak Jo zmieniłaby Zakon, spekulować NIC nie można. ;)

piaskowanie suchym lodem komputery nurkowe