Czarodzieje skrzydła nocy

Devon March ku swojemu zdziwieniu stwierdza, że posiada nadprzyrodzone moce. Odkrywa też, że polują na niego okropne demony. Dlaczego jednak tak się dzieje? Czternastoletni Devon po śmierci ojca i przeprowadzce do Kruczego Dworu - mrocznej, nawiedzanej przez duchy posiadłości na klifie - poznaje część prawdy. Jest czarodziejem Bractwa Skrzydła Nocy, od trzech tysięcy lat praktykującego magię i walczącego z siłami ciemności. Jego pierwszym zadaniem jest pokonanie nieuchwytnego Szaleńca, który zamierza wykorzystać demony do własnych złowrogich celów...

Znalazłem jeszcze komentarz jakiejś "szalonej" czytelniczki:

"Szczerze mówiąc jestem fanką Harry'ego Pottera i ostatnio się opuściłam w czytaniu ostatnimi książkami był właśnie potter i seria niefortunnych zdarzeń... Mój świat ograniczał się tylko do nich zapomniałam, że jest tyle wspaniałych ksiażek... I kiedy zobaczylam jak moja przyjaciółka ostatnio duuużo czyta, postanowiłam tak jak ona zapisać się do biblioteki "Centrala", kiedy ona wybierała ksiażke (zanim ja sie zapisałam) poprosiła mnie żebym coś jej wybrała przypadkiem wybrałam właśnie CZSN... mówie ze to pewnie coś podobnego go HP, ona jak tylko zaczęła czytać... mówi że super i zachęciła mnie żebym ja zrobiła to samo... POPROSTU REWELACJA... ksiażka, co nie zdarza się często zaczyna się ciekawie już do samego początku wieloma tejemnicami i zagadkami, które czytelnika pochłaniają chcąc je zgłębić... nie wiedziałam ze ma być film!! kiedy zaobaczyłam jak piszecie o tym na forum... radość mnie rozpiera... szkoda ze jeszcze trzeba czekać... ja chce juz !! hehe... super ze zagra go daniel... (...)"

Aha, jeszcze jedno: "Czarodzieje skrzydła nocy" to pierwszy tom trzy- częściowej serii "Kruczy dwór".

może być ciekawą książką

Zacząłem czytać... Całkiem fajna... Dużo tajemnic, a ja takie książki uwielbiam.

ja terz lubie tajemnicze księżki i czytam Przygody trzech detyktywuw polecam

jeszcze jakbys autora podal.... <prosi> jak tak mozna podac tytul bez autora.... :( chetnie poczytam :)

Geoffrey Huntington... Już jakiś czas temu przeczytałem wszystkie trzy części... Książka niesamowita... szkoda, że nie ma 4 części. Noszę się z zamiarem napisania do tego Huntingtona, żeby kontynuował... Mam nadzieję, że przy mojej znajomości angielskiego dam radę...

dzieki :) jak cos z angielskim to wal do mnie jak w dym jak nie dam rady sama poprosze naszego anglika ;) :*

hehe mam już "Władczynię demonów" a "Czarodzieje skrzydła nocy"  idą pocztą :) :D ... jak sie nie pospieszą to zacznę od 2 części :/