Dzielna Afganka

Pewna mieszkanka Afganistanu (nie znam danych osobowych) prowadzi dzielną walkę o Harry'ego Potter'a. Dlaczego? Dlatego, że książka jest w Afganistanie zakazana.
Została aresztowana za rozwieszanie plakatów promujących książkę, które krytykują rade miasta.

Mam nadzieje, że dopnie swego, ale zastanawiam się również czy my możemy jakoś pomoc...

Źródło: www.hp.imro.pl

No i takich ludzi cenie, wie co obre :D. Miejmy nadzieje że nic jej nie zrobia

Wreszcie ktoś kto walczy o Harry'ego, a nie przeciwko

Moim zdaniem to jest zamach na demokrację... z tego co wiem Afganistan to demokratyczne państwo, a takie rzeczy tam wyrabiają... :[

nooo.... ale dobrze że są ludzie którzy coś chcą w tej sprawie zrobic

Trzeba jej pomóc!!! Orientuje się ktoś ile kosztuje bilet lotniczy do Afganistanu? ;]

Ja nie za bardzo :|

hhmmm...jedna mrówka choć pożyteczna, sama wiele nie zdziała.....podobnie jak jedna osoba nie narzuci swoich racji gniewnemu tłumowi...
to na pewno szlachetne co robi ta kobieta, ale straci najprawdopodobniej tylko zdrowie, bo to, że walka jest w słusznej sprawie to jeszcze za mało