Snape i Draco są raczej z góry przydzieleni do tych złych pomimo że nie dokońca są całkiem czarni. jednak do takich są zaliczani. a Dumbledore do tych białych, choć też zachowuje się różnie.

A ja mam kłopot xD Z jednej strony lubię NIEKTÓRYCH "białych" bohaterów oraz NIEKTÓRYCH "czarnych". Ale ci "szarzy" nie przypadają mi do gustu. Chyba, że w innych książkach, ale raczej nie o to chodzi xD
W sumie... stawiam na "czarnych"

Z HP to jest tak że niektórych lubię a innych nie wolę tych białych... ale czytając np. mangi wolę tych szarych wtedy potencjalnie czarny lub biały charakter jest ciekawszy.. nie wie się nic na pewno sam odkrywasz przyczyny postępowania jednych i drugich i często okazuje się że zły nie jest tak do konca zły albo że m naprawdę solidne powody by zachowywać się źle rany mam nadzieję że nie zamotałam za bardzo w każdym razie stawiam na szarych

no dobra ale do kogo zaliczylibyście na przykład Dumbledore'a? niby jest biały, a jednak w pewnych sytuacjach zaskakujący i wcale nie jest taki do konca przewidywalny....osób nie można podzielić na białych, czarnych i szarych, człowiek to wszystkie możliwe kolory tęczy, za to z przewagą na przykład niebieskiego, żółtego itd

a ja akurat jego prędzej nazwałabym białym niż Dumbledore'a......

mimo, iż Harry jest dość przwidywalny to wcale nie jest nudny, a w takim razie szarzy to ani dobrzy ani źli, to znaczy fałszywi...

no to ja wole takich, którzy są w stanie poświęcić sie dla innych lub dla idei, chcą wszystkich ocalić, zbawić świat, a nie takich, którzy patrzą tylko na swój tyłek